Cola - na operację łapki ❤️
Cola - na operację łapki ❤️
Nasi użytkownicy założyli 1 226 805 zrzutek i zebrali 1 349 990 293 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Cola ma się całkiem nieźle - jeszcze nie stąpa na łapce, ale co się dziwić? To dopiero druga doba po operacji i nawet małe postawienie łapki może powodować ból. Colcia jest zabezpieczona przeciwbólowo oraz dostaje gabapentynę żeby ją troszkę wyciszyć - w końcu to nasz mały szaleniec 😂
Colusia nie była zbyt szczęśliwa z "abażurem" na głowie, więc dziś dostała "ponton" 😂
Za tydzień i za dwa tygodnie kontrola szwów, a za 5 tygodni kontrola RTG, jak zrasta się łaputka ☺️
Poniżej dołączam zdjęcia łapki i zalecenia lekarskie oraz fakturę, której wysokość wzrosła "dość znacznie" od planowanych na początku kosztów... 😞
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cola to pięcioletnia mieszanka spaniela. Jest cudowną, żywiołową sunią, którą 4 lata temu uratowałam ze złych warunków, całą zapchloną i wychudzoną...
Cola została adoptowana przez moich rodziców - chociaż na początku "tylko przyjechali ją zobaczyć" i jest traktowana troszkę, jak księżniczka (w domu mówimy na nią "szlachcianka" 😁).
Z racji jej żywiołowości, czasem trudno ją opanować☺️
I właśnie to doprowadziło do wypadku... Cola spędza wakacje na działce, z moim dziadkiem. Wczoraj, 26.08.2024r., rodzice pojechali na działkę i Cola jak zwykle wybiegła na przywitanie. W szale radości wskoczyła do samochodu, wprost na kolana mamy, a po rozdaniu buziaków, wyskoczyła z auta (dość wysokiego), pokonując również rękę mamy, więc wysokość była spora... Nagle całą okolicę przeszył skowyt Colusi, która z tego bólu aż zrobiła siusiu pod siebie 😞😞😞 Rodzice zobaczyli, że łapka wręcz wisi, szybko złapali Colę na ręce i błyskawicznie pojechali do Kliniki Braci Mniejszych w Konstantynowie Łódzkim.
Na miejscu okazało się, że Colunia ma złamanie poprzeczne dystalnej części przedramienia - zarówno kości promieniowej, jak i łokciowej - złamanie poprzeczne, zamknięte, z przemieszczeniem, przynasadowe z krótkim odłamami.
W środę, 28.08.2024r. (w dokumentach lekarz wpisał, że operacja będzie za miesiąc 24.09 - ludzki błąd ☺️) o godzinie 10:30, dzięki zaangażowaniu pana Doktora z Kliniki Braci mniejszych, Cola jedzie do kliniki Vethouse w Rąbieniu, gdzie u dr. Owczarka, będzie miala operację zespolenia kości tytanowymi elementami, oraz usunięcie odłamków kości. Koszt operacji został wyceniony na 4500zł, nie ukrywamy, jest to nagły i niespodziewany wydatek, chcielibyśmy uzbierać chociaż część kwoty... Cola jest naszym oczkiem w głowie, była możliwość zostawienia łapki bez operacji, ale wtedy łapka będzie niesprawna, Cola nie będzie mogła szaleć tak, jak do tej pory, a nie możemy jej tego odebrać! Chcemy walczyć, by nasza Dziewczynka odzyskała pełną sprawność ☺️
Pomożecie nam? ❤️
Będziemy na bieżąco informować o postępach i po operacji wstawimy rachunek, a także opis zabiegu.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!