id: dcjfbh

Rączki Mai w Waszych rękach

Rączki Mai w Waszych rękach

Nasi użytkownicy założyli 1 226 863 zrzutki i zebrali 1 350 130 279 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności8

  • Witajcie! Kilka dni po powrocie do Polski przy zmianie opatrunku zobaczyłam, że jedna rączka nie goi się tak jak powinna. Zrobiłam zdjęcia i wysłałam do lekarzy w Hamburgu. Dr Hulsemann (ordynator oddziału chirurgii ręki KKH Wilhelmstift) po ich zobaczeniu poleciła natychmiast wracać do szpitala, ponieważ przeszczep skóry się nie przyjął i potrzebna będzie operacja. Wracaliśmy tam z wizją powtórnego przeszczepu skóry. W ciągu kilku godzin musieliśmy zrobić testy PCR (takich testów wymaga szpital) spakować się i wyruszyć w trasę. Kosztowało to wszystko sporo nerwów, bo wiedzieliśmy, że liczy się czas, a Maja nie jest w stanie wysiedzieć ponad 900 km drogi w aucie. Potrzebny był nocleg przy granicy, aby mogła odpocząć. Na szczęście w szpitalu okazało się, że nie przyjął się tylko fragment przeszczepu i jest szansa na wygojenie specjalnymi opatrunkami. Co 2 dni Maja miała zmieniany opatrunek i kontrolowany stan ran. Po prawie 2 tygodniach ponownego pobytu w Niemczech usłyszeliśmy, że skóra się goi i możemy wrócić do domu. Było to ponad tydzień temu i na tą chwilę rączki wyglądają już coraz lepiej - Maja już ma zdjęte opatrunki. Niestety ten niespodziewany powtórny wyjazd i dosyć długi pobyt w Niemczech wygenerowały dodatkowe koszty, których nie uwzględniliśmy w zbiórce, dlatego już teraz wiemy, ze będziemy musieli zwiększyć kwotę zbiórki, ponieważ 250 tys nie wystarczy na wszystkie 5 operacji i nasz pobyt na czas rekonwalescencji po operacjach Mai.sa238cb2850474e2.jpegProsimy Was serdecznie o dalsze wsparcie. Pozdrawiamy!

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Zbiórka na leczenie i rehabilitację Mai z zespołem Aperta

dcjfbh-a86cbbdc.png

dcjfbh-53818fa7.png

Edytowano 27.07.2019

Kochani! W związku z tym, że prawie osiągnęliśmy kwotę 50 000 na pierwszą operację, a zbiórka przybrała na tempie postanowiliśmy ją przedłużyć i zwiększyć kwotę do 100 000. W ten sposób zbieramy już na drugi etap operacji. Z całego serca dziękujemy Wam za wszystkie wpłaty i prosimy o dalsze udostępnianie!

dcjfbh-eeba61.png

Czy zastanawialiście się kiedyś jak by to było wykonywać wszystkie codzienne czynności w jednopalczastych rękawiczkach? To trochę absurdalne, prawda? Ja też nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Dopóki nie urodziłam mojej córeczki Mai. Maja ma syndaktylię, co oznacza, że jej palce są zrośnięte. Cztery palce są połączone, tylko kciuki są osobno. Dlatego jej rączki przypominają jednopalczastą rękawiczkę. Sprawia to ogromną trudność w chwytaniu zabawek, jedzenia czy czegokolwiek innego.

dcjfbh-7f549f6f.png

dcjfbh-6a2c899d.png

Oczywiście w Polsce możliwe jest rozdzielenie paluszków, jednak za granicą minimalizowana jest ilość zabiegów, co jest korzystne dla dziecka, które i tak czeka wiele innych operacji. Klinika w Hamburgu specjalizuje się w operowaniu syndaktylii, jednak leczenie tam wiąże się z ogromnymi kosztami. Dla nas są to niewyobrażalne sumy, totalnie poza naszym zasięgiem, dlatego zwracamy się do Was o pomoc w uzbieraniu potrzebnej kwoty. Koszty to nie tylko sam zabieg, ale również dojazdy, wizyty lekarskie, rehabilitacja i koszty pobytu przy dziecku. Jeżeli tylko ludzie o dobrych sercach nam to umożliwią, to chcemy spróbować leczyć nasze dziecko w najlepszym możliwym dla niego miejscu. Na 15 sierpnia mamy wyznaczony termin konsultacji. Do tej pory chcielibyśmy uzbierać środki chociaż na 1 etap operacji, żebyśmy wiedzieli, czy możemy zdecydować się na leczenie w Hamburgu.

Maja cierpi na zespół Aperta. Zespół ten jest uwarunkowany genetycznie. Mutacja jednego genu spowodowała cały szereg nieprawidłowości w rozwoju płodowym naszej Kruszynki. Oprócz zrośniętych palców Maja ma wadę czaszki, wodogłowie, rozszczep podniebienia, niedrożne nozdrza, zdeformowane stopy, wadę słuchu. Do tej pory przeszła trzy operacje głowy, a przed nią jest wiele kolejnych.

dcjfbh-7f2af1d3.png

dcjfbh-4c5a2e57.png

Aż trudno uwierzyć, że przy tak wielu niedogodnościach Maja jest radosnym, bardzo aktywnym dzieckiem. Chcemy na ile jest to możliwe niwelować jej ograniczenia, aby w pełni mogła wykorzystać swój potencjał. Wiadomo, że dla nas jako rodziców Maja jest idealna - taka jaka jest. Mamy jednak świadomość, że z biegiem czasu pojawią się z jej strony pytania i coraz bardziej będzie odczuwała swoją „inność”. Trzeba mieć też na uwadze to, że posiadane przez nasze dziecko wady wrodzone nie są jedynie defektami kosmetycznymi, ale niosą ze sobą również zagrożenie dla jej zdrowia i rozwoju. Od początku jej życie wypełnione jest wizytami lekarskimi u wielu specjalistów i rehabilitacją. Staramy się wykorzystać każdą możliwość terapii aby wspomagać jej rozwój. Chcemy też pokazywać jej świat i uczynić jej życie – na tyle na ile jest to możliwe – „normalnym”.

dcjfbh-ad0db030.png

dcjfbh-9c1e92ca.png

dcjfbh-30a9b7d1.png

dcjfbh-667e384f.png

Za wszystkie wpłaty dziękujemy z całego serca!

Maja, Kasia i Krystian

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 5913

preloader

Komentarze 928

preloader