id: dce7pv

Panleukopenia zabija uratowane z bezdomności kocięta.

Panleukopenia zabija uratowane z bezdomności kocięta.

Nasi użytkownicy założyli 1 226 811 zrzutek i zebrali 1 349 997 348 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności6

  • Koszt zakupu Catprotector 150 zł, uśpienie Jasminki 100 zł - bez paragonów.

    PovAknO8CpxyphCU.jpg

    w3Ou8g2Ti6feMJdX.jpg24RlFpi2jHyGDpjE.jpgEy6o9thRqPh0tW1A.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Edit. 2. Wieczorem stan dwóch kociąt nieco mnie zaniepokoił. Niezwłocznie zabrałam je na Toruńskie Pogotowie Weterynaryjne. Jaś i Marcelinka również zachorowały. Koszt wizyty kociąt na Pogotowiu to 530 zł. Jutro, z samego rana trafią do Przychodni, gdzie najprawdopodobniej zostaną w szpitaliku.

gCpfykrCVdH4vQBN.jpg1nAr2ePzMKV1T44b.jpgmBAcYpSXO0uWk7IW.jpgAjIpcApDTcchXXDc.jpgEdit. KONWALIA odeszła dzisiaj w szpitaliku. Od poniedziałku była hospitalizowana. Mimo początkowo dobrych wyników, acz ostrożnych rokowań, jej stan zaczął się pogarszać. Do wczoraj lekarze mieli nadzieję, że najgorsze minie, a Konwalia przeżyje. Dzisiaj jej maleńkie ciałko nie dało już rady. Konwalia odeszła, zostawiając we łzach i poczuciu ogromnej straty wszystkich, którzy dołożyli cegiełkę do jej ratowania, a także rodziny, która na Nią czekała. Reszta kociąt wciąż walczy.

W zaledwie dwa tygodnie pod moją opiekę trafiło 11 kociąt i 3 koty. Wszystkie bezdomne, chore, niektóre w stanie zagrożenia życia. Kiedy w końcu, po prawie miesiącu intensywnego leczenia myślałam, że wszystko zmierza ku dobremu, spadła na nie najgorsza z możliwych diagnoza - PANLEUKOPENIA. Dwoje kociąt od poniedziałku przebywa na szpitaliku. Wszystkim został podany canglob. Każdego dnia drżę, który zachoruje następny. d5pJBXpPhnkbF23B.jpgJest to bowiem choroba bardzo zaraźliwa, nie do zatrzymania.

Wszystkie kocięta i koty zostały objęte najlepszą opieką weterynaryjną, w tym specjalistów z zakresu chirurgii i okulistyki od pierwszego dnia kiedy do mnie trafiły. Wielokrotnie jeździłam z nimi na nocne dyżury Pogotowia Weterynaryjnego. Mimo nikłych szans na przeżycie wszystkie były już stabilne. Prowadzę dom tymczasowy od prawie 16 lat i nigdy dotąd ta podstępna, straszna choroba nie zaatakowała kotów, które ratuje. Koszty leczenia panleukopenii przy takiej ilości zwierząt są olbrzymie. Proszę o pomoc pokryciu zaledwie części kosztów, które są przytlaczające. Sama nie dam rady wyrwać ich z objęć śmierci. Bardzo Was proszę o choćby najdrobniejsze wpłaty.

2qhMeX2z0DbEvKIW.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 55

 
j-k
20 zł
 
Barbara fiderewicz
50 zł
 
Natalia Jastrzembska
100 zł
 
Marta Pniewska
 
Dane ukryte
100 zł
 
Wanda
20 zł
 
Stellamia
 
Ewa
70 zł
 
Asia m
20 zł
 
Justyna
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!