Samochód dla armii ukraińskiej (lub inny sprzęt dla Ukraińskiej Armii)
Samochód dla armii ukraińskiej (lub inny sprzęt dla Ukraińskiej Armii)
Nasi użytkownicy założyli 1 226 856 zrzutek i zebrali 1 350 082 684 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ta zrzutka powstała jako część obchodów Moich 40 Urodzin
Zamiast prezentu proszę o wesprzyj cel na który zbieram.
Poniżej link do wydarzenia na facebooku gdzie będę szczegóły dotyczące imprezy
Alternatywnie do zrzutki na imprezie będzie prowadzona aukcja na ten sam cel.
Licytowane będą np tajemnice pudła oraz sernik mojej teściowej:)
Zamiast dokładać się do zrzutki możesz dołożyć coś od siebie na licytacje.
Zachęcam np aby w kilka osób przygotować jedno pudło z ciekawymi rzeczami które później
będzie licytowane.
A poniżej historia dlaczego to robię!
Przyjaźń w działaniu
Gdy wybuchła wojna - płakałem!
20 lat temu poznałem Kostię – Ukraińca, który był w Polsce na praktykach. To
dzięki niemu poznałem i polubiłem Ukrainę. Nasza przyjaźń rozwijała się
nietypowo. Przez wszystkie te lata raz/dwa razy w roku spotykaliśmy się na
zmianę w Polsce i w Ukrainie. Te spotkania zawsze były dobre (często w
kontekście podróży bądź imprez). I mimo że rzadko rozmawialiśmy przez
telefon, to zawsze dobrze rozumieliśmy się, gdy się spotykaliśmy.
Gdy wybuchła wojna - płakałem! Przyjąłem u siebie rodzinę Kostii, a on sam
został w Ukrainie. I starałem się pomóc z całych sił.
Los dla niego i dla całej Ukrainy nie jest łaskawy.
Przyjaźń, cierpienie, niepewność, rozłąka, działanie, nadzieja i jej brak ... to
doświadczenia ostatniego roku.
Przez rok trwania wojny Kostia nie mógł wyjechać z Ukrainy, bo mężczyzn w
wieku poborowym nie wypuszczają. Jednak w końcu udało się uzyskać
pozwolenie na wyjazd z Ukrainy. Kostia dostał je, aby kupić samochód dla
wojska.
Brzmi może abstrakcyjnie, więc opowiem, jak to wygląda.
Na obecnym etapie wojny, wojsko potrzebuje wiele sprzętu do walki. W
szczególności potrzebne są samochody z napędem na cztery koła, najlepiej 5-
osobowe pickupy typu Nissan Nawarra czy Toyata Hilux. Sprzęt ma być mocny
i jeździć, ale niekoniecznie musi być nowy. Potrzebne są też dodatkowe opony.
Te samochody w największej ilości sprowadza się ze Skandynawii, gdzie jest
ich dużo i są one dostępne w cenach niższych nawet niż w Polsce (już za około
5 tys. euro można dostać niezłe auto).
I tak Kostia wraz Bogdanem ze Szwedzko-Ukraińskiej Izby Handlowej zaczął
zbierać pieniądze. Dużo zebrał, dużo też dołożył i kupił na aukcji w Szwecji
samochód – a potem dostał wizę i wyjechał z Ukrainy. Dzięki temu miałem też
okazję spotkać się z nim, a on mógł zobaczyć się ze swoim synkiem Lwem,
który w Gdańsku chodzi do przedszkola.
To były niezwykle wzruszające i pełne emocji spotkania.
W taką pomoc dla walczącej Ukrainy jest zaangażowanych wielu ludzi. Są
osoby, które wyszukują auta na licytacjach czy w ogłoszeniach. Inni organizują
transport, jeszcze inni szukają finansowania. Ta machina naprawdę sprawnie
działa.
W ciągu tygodnia pobytu Kostii okazało się, że jest wiele osób, które chcą
pomóc. Szwedzi dołożyli kolejny samochód – w dodatku z agregatami
prądotwórczymi. W Norwegii czekał kolejny samochód, po który trzeba było
polecieć, a Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku zapełniło auta
dodatkowymi darami. I tak w ciągu tygodnia okazało się, że zamiast dwóch
samochodów, do Ukrainy pojadą aż cztery, w dodatku pełne sprzętu i pomocy.
Niesamowite dla mnie było widzieć z bliska, jak ta pomoc rośnie i wzbiera, a
wraz z nią Kostia odzyskuje sprawczość i siłę.
Ta historia sprawiła, że i ja chciałbym dołożyć się do tej akcji poprzez zebranie
środków na kolejny samochód dla ukraińskiej armii.
Jeżeli chcecie mnie wesprzeć, to zapraszam do zrzutki
Jeżeli nie uda się uzbierać pieniędzy na samochód to zostaną one przeznaczone na drona lub inny sprzęt na wsparcie ukraińskiej armii.
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w trudnych chwilach.
Kostia – wiesz, że możesz na mnie liczyć!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Cny wielce Roman z Gdyni,
uparty, że dobro uczyni,
miast czekać na kwiaty,
gest czyni bogaty
i zwycięstwa obrońcom przyczyni.
Z życzeniami zdrowia, realizacji planów i szczęścia rodzinnego, Romanie!
Na kawałek tapicerki;)