3 tygodniowa Halinka

To maleństwo zostało znalezione wczoraj na środku ulicy osiedla Młodzieżówka, w Radzyniu Podlaskim (woj.lubelskie).

Zziębnięta mała kruszynka, skulona tak z zimna, że mieściła się w dłoni...

Skąd się tam wzięła w tak opłakanym stanie???

Patrząc na nią, nie mogłyśmy podjąć innej decyzji jak ta, żeby jak najszybciej ruszyć z małą do Kliniki Weterynaryjnej w Lublinie.

Malutka Halinka ma potężny koci katar w wyniku, którego wystąpił nieżyt nosa utrudniający oddychanie, masywne ropienie oczu, obrzęki rogówki uniemożliwiające maleństwu zupełnie otwarcie oczu.

Kotka jest bardzo osłabiona, wygłodzona i odwodniona.

Wycieńczony organizm dodatkowo osłabiają pasożyty - wszoły na skórze, świeżbowiec uszny i zarobaczone jelita

Podczas wstępnego badania okazało się, że Halika jest również dotknięta jednostronnym bezoczem - urodziła się bez wykształconej gałki ocznej w jednym z oczodołów.

Stan jej jest na tyle poważny, że musiała pozostać w klinice, nie wiemy jak długo potrwa hospitalizacja, ponieważ, aby wdrożyć niektóre z koniecznych procedur leczniczych, jej organizm musi choć częściowo odzyskać równowagę i możliwość regeneracji...

Jednak już dzisiaj wiemy, że koszt pobytu malenstwa w Szpitalnej Klinice, może dochodzić do tysiąca złotych....

Nasze konto puste...

Jak mamy ratować???

Bez Was nie damy rady!

Zaciskamy pięści z bezsilności i Błagamy Was o najdrobniejszą kwotę

To kocie dziecko ma dopiero 3 tygodnie...

Podajemy dane do przelewów internetowych:

Stowarzyszenie Empatyczni

BANK BGŻ BNP PARIBAS

Numer konta:

85 1600 1462 1891 2135 1000 0001

Tytul przelewu: DAROWIZNA - Halinka