Parwowiroza zabija Kajtka. Pomóż nam go uratować.
Parwowiroza zabija Kajtka. Pomóż nam go uratować.
Nasi użytkownicy założyli 1 227 171 zrzutek i zebrali 1 350 825 672 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kajtek, młody ok 8 miesieczny szczeniak, ktory przed swietami zostal podrzucony znajomej do pracy. Nie moglismy zrozumiec dlaczego taki piekny psiak nagle znalazl sie na ulicy. Prawda niestety zwalila nas z nog. Po przywiezieniu go do domu okazalo sie , ze jest slaby i nawet sie nie merda ogonem na widok czlowieka. Nie chcial jesc ani pic. Z godziny na godzine stan sie pogarszal, a kał z krwią tylko utwierdzil nas w przekonaniu , ze jak najszybciej trzeba przewiezc go do weterynarza. Dostal leki, kroplowki, zastrzyki, pobrali mu krew, kal i kazali czekac na wyniki. Diagnoza....PARWOWIROZA. Od razu zaczelismy walke o zycie tego malucha. Malo tego , szczeniak ma szanse na kochajacy dom, poniewaz pani Dorotka pokochala go i nie odda go juz nikomu, ale warunek jest jeden...musi żyć. Pani Dorotka ma juz 2 przygarniete psy, sama pracuje na 3/4 etatu, choruje. Nagly, duzy wydatek zwiazany z leczeniem tak powaznej choroby Kajtka przekracza jej mozliwosci finansowe. Na ta chwile dla niej najwazniejszy jest ten szczeniak i jest w stanie oddac ostatnie pieniazki aby go ratowac. Juz wiemy, ze bedzie brakowac i to napewno nie malo. Bardzo prosimy o wsparcie, kazda zlotowka jest na wage zlota. Za chwile swieta, niech Pani Dorotka bedzie szczesliwa, niech sie nie zamartwia, niech wie , ze jej nie zabraknie. Tylko o to prosze, dajmy szanse Kajtkowi na zycie i szczesliwy dom.
22.12.2021 aktualizacja
Dzisiaj kolejna wizyta u weterynarza. Jest poprawa, ale nadal jestesmy czujni. Wyniki ciut lepsze. Nie poddajemy sie. Bardzo potrzebujemy waszego wsparcia. Ogolna faktura bedzie wystawiona na koniec leczenia poniewaz pania Dorotke nie stac na oplacanie leczenia na bierzaco.
04.01.2022 - Aktualizacja
Udało sie wygrac ta straszna walke o zycie Kajtusia. A juz malo brakowalo, a nigdy nie zaznalby ciepla i milosci.
Kochani jedyne co nam pozostalo po tej heroicznej walce to dług w klinice, z ktorym pani Dorotka sobie sama nie poradzi. Ostateczna faktura bedzie wystawiona 10.01.2022 . Ale juz teraz musimy zbierac pieniazki, bo kwota nie bedzie mała. Dlatego bardzo prosze wszystkich ludzi, ktorzy moga, ktorzy chca, ktorzy chciaz odrobine kochaja zwierzeta i ich los nie jest im obojetny o wplacanie chocby symbolicznej 1 zł. Tak niewiele a wspolnymi silami napewno sie uda splacic dlug. Wierze w wasze dobre serducha.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!