Wszyscy, którzy śledzą nasza stronę, znają zapewne Leona – psa, który czasami budzi respekt swoim wyglądem, choć jest niezwykle przyjazny wobec człowieka. Ma 6 lat i jest krzyżówką rodezjana i owczarki niemieckiej, a niektórzy mówią, że wygląda jak Scooby Doo z kreskówki. Leon jest najdłużej rezydującym psem w naszym Przytulisku z kilku powodów. Po pierwsze, łatwiej podjąć decyzję o adopcji małego psiaka, niż dużego. Po drugie, Leon ma lekkie zwyrodnienie stawów kolanowych w tylnych kończynach (zrotowany układ kości) i w związku z tym wymaga dużej dbałości i odpowiedzialności ewentualnych Opiekunów (w zakresie zalecanego ruchu, diety i suplementów wspomagających jego kondycję i komfort życia).

Jako Wolontariusze przykładamy szczególna wagę do tego, by zapewnić Leonowi niezbędne środki, bo wiemy, że to od nas bezpośrednio zależy jego dobrostan. Nie wszystko jednak udaje nam się zrealizować z budżetu gminy, więc co jakiś czas szukamy wsparcie w formie zrzutek wśród osób, którym los naszych Podopiecznych nie jest obojętny. Aktualnie ogłaszamy zbiórkę na dwa wydatki, które są zaplanowane i wynikają z zaleceń weterynarzy. Pierwszy to zakup preparatu Noltrex w zastrzykach. Preparat służy do zastąpienia mazi stawowej (substancji, wypełniającej jamę stawową i zmniejszającej tarcie w stawach poprzez smarowanie powierzchni chrząstek). Drugi wydatek to diagnoza w formie tomografu 3D, która ostatecznie rozstrzygnie, czy Leon ma szansę na zabieg, który skoryguje jego zwyrodnienie. Dzięki tej diagnozie będziemy mieli jasność, jak dalej pomagać mu w utrzymaniu dobrej kondycji.