Pomoc w Leczeniu Córki po Oparzeniu
Pomoc w Leczeniu Córki po Oparzeniu
Nasi użytkownicy założyli 1 227 128 zrzutek i zebrali 1 350 749 893 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witamy. Nazywamy się Natalia i Maciek Rogalscy. Jesteśmy rodzicami dwóch córek- Amelki i Kornelki. Większość mieszkańców Chojnowa Nas zna. Nigdy nie spodziewaliśmy się, że będziemy musieli prosić Was o pomoc. W miejscu, gdzie Nasze dzieci czuja się najbezpieczniej, czyli w rodzinnym domu, 4 marca 2024 roku doszło do nieszczęśliwego wypadku, w którym ucierpiała młodsza córka (1,5roku). Kornelka wylała na siebie wrzątek. Do dziś nie potrafimy zrozumieć, jak mogło do tego dojść, ponieważ staliśmy obok niej. Z legnickiego SOR-u przetransportowano Nas do Ostrowa Wielkopolskiego do Kliniki Oparzeń, gdzie udzielono Nam profesjonalnej pomocy. Spędziłam z córka dwa koszmarne tygodnie w szpitalu. Oparzeniu uległo 10-19% ciała drugiego i trzeciego stopnia. Mimo naszej szybkiej reakcji i fachowej pomocy w szpitalu, córka 11 marca musiała przejść przeszczep skóry w trzech miejscach ( na prawym ramieniu, blisko lewej piersi i w okół pępka). Przeszczep świetnie się przyjął, a koszmar z dnia na dzień znikał z oczu Naszej córki. Znowu zaczęła się uśmiechać, mimo tak wielkiego przeżycia i bólu. Przy wypisie ze szpitala doszło do zderzenia z finansową rzeczywistością związana z leczeniem. Okazało się, że wydatki miesięczne są dla Nas bardzo duże. Kupno kremu 250ml, to koszt 378zł za sztukę (2 tubki miesięcznie), maści 15ml- 35zł za sztukę (około 15 tubek miesięcznie). Kornelka potrzebuje też specjalistycznej koszulki- 1sztuka to 730zł, której musi chodzić 24 godziny na dobę, dlatego potrzebne są dwie na zmianę. W związku ze wzrostem dziecka i utratą właściwości koszulki trzeba zatem je wymieniać co około 2 miesiące. Miesięczny dojazd do kliniki w Ostrowie Wielkopolskim oraz do Łodzi (szycie koszulek), to koszt około 1300zł. Są to kolosalne wydatki z którymi sami nie damy rady, dlatego prosimy Was o pomoc. Mimo długiego leczenia chcemy, aby Kornelka szybko zapomniała o bólu i nie musiała patrzeć na swoje ciało z płaczem. Wiemy, że teraz- póki jest mała- możemy sprawić, że zostaną jej minimalne blizny. Prosimy Was, jako rodzice, pomóżcie nam w leczeniu naszej córki. Każda wpłata to wielki dar serca.
Wdzięczni rodzice.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrowiej Kornelio ,buziaki:)
Jestem z Wami .