id: bzrp7v

Na kampanię promocyjną projekt "Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia"

Na kampanię promocyjną projekt "Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia"

Nasi użytkownicy założyli 1 226 837 zrzutek i zebrali 1 350 026 716 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Edit 12.11.2024: 328,85 zł zostałe przekazane na promocję projektu Michaliny Bienkiewicz.qC0OzxV8Nyy0sycZ.png


Zbieramy fundusze na promocję projektu "Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia". Na razie zapłaciliśmy 350 zł na zakup reklamy na FB posta: Sytuacja gołębi miejskich w... - Chatka Gołębia - gołębie do adopcji | Facebook, która będzie trwać 5 dni i po tym czasie zostanie przedłużona.


Sytuacja gołębi miejskich w Krakowie jest tragiczna. Chorych ptaków jest tak dużo, że opieka nad nimi przekracza możliwości osób prywatnych. Miejsca w Akcja Dla Dzikich Zwierząt - Kraków (obok Vetiki) są ograniczone, poza tym jest to prywatna inicjatywa, nie miejska. Podonie jest z Fundacja Peruna, która przyjmuje mnóstwo wyleczonych gołębi miejskich na zdziczenie i rozlatanie, ale nie jest w stanie przyjąć ptaków z całego miasta. We Wrocławiu siedzibę ma Gruszętnik - gołębie w potrzebie, ale zorganizowanie transportu dla dużej liczby ptaków jest problematyczne.


Ośrodek dla dzikich zwierząt, który miał powstwać z inicjatywy miasta, koniec końców nie powstał, i nie zapowiada się, żeby miało to nastąpić w przyszłych latach. Gołębiami nie powinien zajmować się KTOZ, a tak teraz się dzieje. Na dodatek gołębie przekazane KTOZowi przepadają w systemie (niejednokrotnie osoby prywatne próbowały się dowiedzieć, co stało się z przekazanymi ptakami, bezskutecznie), dlatego nie jesteśmy w stanie stwierdzić jaki poziom opieki świadczy ta jednostka. Edit: Mamy informację, że obecnie gołębie miejskie przejmuje Centrum Hodowlane (dalej uważamy, że najlepszym miejscem dla rehabilitacji dzikich zwierząt byłby miejski ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt). KTOZ ma jeden gołębnik.


Nasz projekt obywatelski "Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia" (przygotowany przez cudowną Michalinę Bienkiewicz) został odrzucony: Projekt odrzucony - Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia. - Budżet obywatelski (budzet.krakow.pl) Projekt miał na celu ograniczenie populacji gołębi miejskich w humanitarny sposób, co byłoby korzystne dla mieszkańców (wiele osób nie przepada za gołębiami, szczególnie gdy jest ich tak dużo jak w Krakowie); wolontariuszy pomagających zwierzętom (jest to straszne uczucie, gdy za każdym razem wychodząc na spacer po centrum znajduje się chorego gołębia) oraz fundacji i ośrodków zajmujących się pomocą zwierzętom (mniej pacjentów oznacza zwykle lepszy poziom opieki).


Projekt "Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia" zakładał:

1) wzorem Niemiec założenie gołębników miejskich i wymianę w tych miejsach jajek prawdziwych na sztuczne

2) intalację siodełek, na których gołębie mogłby usiąść (nie wlatywałyby wtedy na balkony i parapety),

3) instalację półek zewnętrznych i podmianę w tych miejscach jajek prawdziwych na sztuczne,

4) rejestrację miejsc gniazdowania gołębi i podmianę w tych miejscach jajek prawdziwych na sztuczne,

5) wzdrożenie antykoncepcji hormonalnej (wzorem Barcelony, gdzie w ciągu trzech lat liczba gołębi w koloniach karmionych środkiem antykoncepcyjnym zmniejszyła się o 55,26%: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8997112/).

Niestety projekt został odrzucony. Projekt blokuje krakowski ornitolog.


"Tak jak informowaliśmy w piśmie znak WS-07.6121.17.2023.FZ z dnia 07.03.2023r. krakowska populacja gołębi to populacja stabilna, wyznaczona przez naturalną pojemność środowiska i stanowiąca element ekosystemu miejskiego, jak również krajobrazu miasta, w którym funkcjonuje od setek lat." Szczególnie "pięknie" takie wyjaśnienie łączy się z poniższym zdjęciem z rynku, gdzie gołębie są masowo dokarmiane frytkami, kebabem i obwarzankami. Słabsze, chore osobniki nocują na ziemi. Na zdjęciu jest kilkanaście gołębi wymagających pomocy, ale łącznie tego dnia było ich w tym miejscu ponad 30. Dziwne? Przerażające? Nie, w Krakowie to standard.


"Działania takie, niewskazane w stosunku do samych gołębi, mogłyby dodatkowo skutkować innymi, niepożądanymi, a nawet niebezpiecznymi zaburzeniami ekosystemu miasta, jak ma to miejsce w bardzo wielu przypadkach nieprzemyślanej ingerencji ludzkiej w świat przyrody."


Gołąb miejski nie jest dzikim ptakiem. Jest ptakiem zdziczałym. Komisja Faunistyczna klasyfikuje go jako pojaw wtórnie naturalny. Gołąb miejski to potomek gołębia domowego (europejskie populacje jako potomkowie synantropijnych gołębi skalnych to niepewna teoria). Gołąb domowy to udomiowny gołąb skalny. Skoro już udomowiliśmy dzikie zwierzęta, które następnie znalazły się znowu na wolności jako gołębie zdziczałe (gołębie miejskie), to dlaczego teraz nie możemy zaingerować i im pomóc? Przecież gołębie miejskie dalej NON-STOP krzyżują się z gołębiami domowymi (gołębie ozdobne, pocztowe). Dlaczego taka niekontrolowana ingerencja jest w porządku (wiemy z badań, że pod wpływem selekcji naturalnej gołąb miejski upodabnia się budową ciała do gołębia dzikiego, skalnego, natomiast sprawa jest utrudniona, gdy rozmnaża się z gołębiami domowymi), natomiast wyważone działanie zaproponowane przez nas nie jest? Nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć.


Szczególnie absurdalnie brzmi dla nas następująca część uzasadnienia odrzucenia projektu:

"Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, iż gołębie miejskie mają mimo licznych przeciwników także sporo grono miłośników, dla których realizacja projektu byłaby powodem do niezadowolenia, a nawet protestu."

Dlaczego my jesteśmy przedstawieni jako przeciwnicy? O jakich miłośnikach w takim razie tu mowa? Nasza inicjatywa Chatka Gołębia - gołębie do adopcji zrzesza osoby pomagające gołębiom i naprawdę żaden z nas nie jest szczęśliwy, gdy znajduje jednej nocy 30-40 umierających ptaków.


Resztę argumentów uzasadniających odrzucenie projektu znajdziecie w linku: Projekt odrzucony - Antykoncepcja gołębi - stwórzmy lepsze miasto do życia. - Budżet obywatelski (budzet.krakow.pl)


Edit 04.12.23:

Rozliczenie reklam: https://drive.google.com/drive/folders/1duIECicFhvWRbgMRBYreu2V-Nc4iUH1Q?usp=sharing

rhHEiKMiDrEkIHKp.png

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 24

 
Ola Ka
20 zł
 
maru
5 zł
 
Franciszek Wrzesiński
5 zł
 
Alicja Szmajda
50 zł
 
CHULIGANI CRACOVII Z OSIEDLA XXX-LECIA
50 zł
 
Agnieszka Bylica
100 zł
 
Julia Krawczyńska
10 zł
 
Katarzyna Wróblewska
20 zł
 
Alicja Kramek
20 zł
 
Katarzyna Jarecka
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!