Jestem mamą samotnie wychowującą 5 dzieci. Maksio roczny chłopczyk najmłodszy urodzil się 20.01.2022 z ciezkiej zamartwicy 1pkt apgar, cieżkie niedotlenienie spowodowało duże uszkodzenia mózgu w tym odpowiadające za wzrok, ma padaczkę ,nieotwieral oczek,niewidział,nie płacze. Od samego początku walczy ja razem z nim nigdy się nie poddaję.jeździmy co dziennie 50 km na rehabilitacje prywatnie, w tym na terapie wzroku .Najważniejsze dla nas aby widzial na dwa oczka i mózg zaczął przetwarzać co widzi ,dzięki tej terapi Maksio otwiera jedno oczko i widzi .Dla Maksia został zamówiony stymulator nerwu błędnego, z którego cały czas korzysta prywatnie, ale Maksio potrzebuje go w domu, aby codziennie z niego korzystał. Restauracja Mozart I fundacja Podlascy Aniołowie wspólnymi siłami zebrali 10200 zł,a koszt tego urządzenia to 16500zł,zabrakowało nam 6000 zł,niedługo te urządzenie przyjdzie do domu ale brakuję kwoty,proszę pomuscie uzbierać brakującą kwotę!!!