Myśląc o małych kotkach mamy w głowie nie tylko obraz słodkich, puchatych kuleczek, ale też setki wolnożyjących zwierząt, które zakończą swoje krótkie życie pod kołami samochodu albo w wyniku długiej i bolesnej śmierci głodowej.

Staramy się pomagać odpowiedzialnie i na miarę naszych możliwości, ale bez pomocy osób trzecich jesteśmy bezradne, niektóre kwestie są nie do przeskoczenia i wymagają nakładu finansowego, który chwilami nas przerasta.

Zajmujemy się wyłapywaniem kociaków i umożliwieniem przeprowadzenia zabiegu kastracji/ sterylizacji. Wiekszość kotów wolnożyjących jest zupełnie dzikich, więc  wypuszczamy je w ich naturalne środowisko. Tym, które są oswojone z całych sił i na wszelkie możliwe sposoby, szukamy dobrego domu, ale cały proces jest bardzo długi i zdajemy sobie sprawę, że pomimo najszczerszych chęci, nie jesteśmy w stanie zapobiec bezdomności każdego zwierzaka.

Niestety, miasto Lublin nie dysponuje skutecznym programem, który umożliwiałby przeprowadzenie zabiegów kastracji i sterylizacji bezpłatnie przez cały rok, dlatego celem zbiórki jest zgromadzenie środków, które pozwolą nam, chociaż w małym stopniu, zapobiec niekontrolowanemu rozmnażaniu się kotów wolnożyjących. 

Kastracja jest najbardziej humanitarnym i najskuteczniejszym środkiem, który ogranicza ogromną nadpopulacje kotów. 

Kotów, które nie znajdą ciepłego domu i kochającego człowieka, kotów, które od początku życia będą zdane wyłącznie na siebie. 

Musimy skupić się na tych zwierzakach, które już przyszły na świat, otoczyć je opieką i znaleźć ciepłe miejsce.

Im więcej zwierząt zostanie poddanych kastracji, tym większa szansa na znalezienie domu dla tych już żyjących.

Pieniądze zebrane w utworzonej zrzutce pomogą nam poddać zabiegom większą ilość bezdomnych kotów.

Nie chcemy przestać działać, nie chcemy żeby pieniądze stanowiły ograniczenie. 

Każda z nas widziała niejednokrotnie cierpienie zwierząt i mamy poczucie, że cel zrzutki jest bardzo ważny, a każda złotówka cenna. Dziękujemy za wszystkie wpłaty.d