Naser - kot, któremu 13 grudnia uratowano życie!

Piątek, 13 grudnia 2024 roku, okazał się dla Nasera dniem, w którym los się odmienił. Podczas wieczornego seansu Cinema Kitty ktoś przyniósł pod drzwi naszej kociarni kota w dramatycznym stanie.

Naser, kot wychodzący, był ofiarą zaniedbania i okrucieństwa. Najprawdopodobniej wpadł we wnyki. Przez dwa dni nie jadł, nie pił, załatwiał się pod siebie i nie mógł stać na łapach. Właściciel, zamiast ratować zwierzę, uważał, że wystarczą leki przeciwbólowe. Gdy odmówił leczenia, zrzekł się praw do kota.

Dzięki szybkiej reakcji naszych wolontariuszy Naser trafił do całodobowej kliniki weterynaryjnej, gdzie spędził tydzień w ciężkim stanie. Nie było pewności, czy przeżyje ani czy kiedykolwiek stanie na łapach. Jednak ten dzielny kotek przetrwał!

Co teraz?

Naser trafił do domu tymczasowego, gdzie każdego dnia walczy o powrót do zdrowia. Jego łapki wymagają codziennej pielęgnacji:

Kilka razy dziennie zmieniane opatrunki.

Dwa razy dziennie kąpiele w specjalistycznym płynie.

Przed nim jeszcze kontrole łapek, szczegółowe badania krwi na pasożyty oraz kastracja.

Naser zaczyna wracać do siebie, ale droga do pełnego zdrowia jest długa i kosztowna. Potrzebujemy Waszej pomocy, by sfinansować jego leczenie i dalszą opiekę.

Każda wpłata to wsparcie dla tego dzielnego wojownika. Dziękujemy za każdą pomoc i udostępnienie jego historii!