Zebrane pieniądze zostaną przekazane na rehabilitację i zakup protezy dla 53-letniego mieszkańca Łowicza.

Witold Łon z Łowicza przeszedł amputację nogi 13 sierpnia tego roku.

Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na rehabilitację Witolda Łona i zakup protezy. - Cena takiej protezy może wahać się od 30 do nawet 150 tys. złotych – informuje córka Agnieszka.

- Tata miał tętniaka tętnicy podkolanowej, przez który zrobił się zakrzep. To spowodowało niedokrwienie kończyny i konieczna była operacja – opowiada Agnieszka Łon, córka pana Witolda.

Lekarze najpierw próbowali udrożnić żyły i zastosować leczenie, ale po trzeciej operacji powiedzieli, że konieczna jest amputacja nogi powyżej kolana.

- Nie można było amputować niżej, bo gdyby zostawili kończynę z tym tętniakiem, to za jakiś czas sytuacja by się powtórzyła i musieliby amputować dalszą część nogi. Tata nie miałby wówczas możliwości korzystania z protezy – wyjaśnia córka 53-latka.

Agnieszka Łon podkreśla, że tata był cały czas aktywny, jeździł na rowerze po 30 km dziennie. - Nic nie wskazywałoby na to, że może mieć tętniaka – dodaje.

Mariusz Więcek, przyjaciel pana Witolda, wpadł na pomysł, aby zorganizować dla mieszkańca Łowicza piłkarską imprezę charytatywną.

- Znamy się 45 lat, wychowywaliśmy się w jednym bloku na tym samym osiedlu. Kiedyś mieliśmy osiedlową drużynę – opowiada Mariusz Więcek, prezes drużyny Chińskiej, która jest futsalowym mistrzem Łowicza.

Witold Łon to były piłkarz m.in. Pelikana Łowicz i Olimpii Chąśno, gdzie był również trenerem drużyn młodzieżowych. Jego wychowanką jest Martyna Wiankowska, reprezentantka Polski i zawodniczka FC Koeln.

Charytatywna impreza odbędzie się 27 września (środa) o godz. 17:00 w hali OSiR nr 1 w Łowiczu. Wezmą w niej udział trzy drużyny futsalowe: występująca w Ekstraklasie ekipa łódzkiego Widzewa, drugoligowy FC10 Zgierz i reprezentacja Łowickiej Ligi Futsalu.

tekst: lowicz24.eu