Hej jestem Astra ( Sevi) ma niecałe 11 miesięcy i mam dysplazję obu łokci . Zaczęło się od kulawizny lewej łapy , pani zabrała mnie do weterynarza który dał mi leki myśląc że jest to młodzieńcze zapalenie stawów . Brałam tabletki przez miesiąc ale nic nie ustępowało . Państwo zabrali mnie na rtg stawów w którym nic nie wyszło , a kulawizna nasilała się . Wyruszyłam w długą podróż do Gorzowa Wielkopolskiego na tomografie komputerowa łap , gdzie wykazało dysplazje łokcia lewego . Byłam konsultowana u ortopedy we Wrocławiu u doktora Janusza Bieżyńskiego , oraz w Szczecinie u doktora Łukasza Prosta . Niestety diagnoza była jedna artroskopia lewego i prawego łokcia . Jestem już 6 tygodni po zabiegu miałam podane 2 razy PRP ( osocze bogato płytkowe ) , teraz czeka mnie dwukrotne podanie polyakrylamidu - NOLTREX . badania krwi i echo serca . Leczenie moje kosztowało już tysiące złotych i nie wiadomo ile będzie jeszcze potrzebnych pieniędzy na moje leczenie . Na leczenie dojeżdzamy po 100 km w jedna stronę do mojego ulubionego doktora Prosta . Doktor obiecał ze będę jeszcze biegać ale potrzebuje pieniążków na dalsze leczenie . Jeżeli możecie pomóżcie mi Sevi