Feliks - wyrwany z objęć śmierci i bezdomności. Wymarzonym domem, który udało się znaleźć, cieszył się krótką chwilę... Okazało się, że cierpi na białaczkę..

Bezdomny i niechciany trafił do stada kotów, którym się opiekujemy. Wtedy UŚMIECHNĄŁ SIĘ DO NIEGO LOS. Był mizerny i nie chciał jeść, dlatego jedna z opiekunek zabrała go pod swoje skrzydła. Wydawało się, że Feliks w końcu zazna spokoju i opieki, ale niestety jego walka dopiero się zaczynała.

U weterynarza okazało się, że Feliks cierpi na silną anemię. Przeszedł długie leczenie, a każdy dzień był walką o jego życie. Pomimo trudności, wszyscy trzymaliśmy kciuki i wierzyliśmy, że LEPSZE DNI są tuż za rogiem. Nie było mowy o tym, żeby wrócił na ulicę. Wszyscy byliśmy bardzo zdeterminowani. W końcu udało się znaleźć mu kochający dom, który miał być jego bezpieczną przystanią.

Niestety, radość nie trwała długo. Los ponownie rzucił Feliksowi wyzwanie – tym razem jeszcze trudniejsze. Zdiagnozowano u niego białaczkę. Choroba już odebrała mu upragniony dom.. Czy odbierze mu również to, na co tak ciężko pracował: zdrowie i miłość? Feliks znów musi walczyć – nie tylko o swoje życie, ale i o to, by zaznać wreszcie tego, co inne koty dostają na co dzień: spokój, ciepło i opiekę.

Jego leczenie to kosztowny i długotrwały proces. W tej chwili zaczął przyjmować zastrzyki, których celem jest uśpienie białaczki. Koszt jednego zastrzyku to 300zł. Pierwsza seria obejmuje 5 zastrzyków. Po dwóch tygodniach powtórka 300zł×5 i po 2 miesiącach 300zł×5. Całość 4500 zł, nie liczą kosztów leczenia i zakwaterowania.. Niestety jest to kwota, której nie mamy.

Każda wpłata, nawet najmniejsza, to szansa na to, że Feliks będzie mógł dalej walczyć. Nie pozwólmy, by jego historia zakończyła się smutnym finałem. Feliks zasłużył na życie, które nie będzie pasmem cierpień. Pomóżmy mu je odzyskać. Prosimy, błagamy...

Feliks w tej chwili przebywa w lecznicy w Zabrzu i szuka kochającego domu już na zawsze, gdzie będzie jedynakiem bądź z białaczkowym rodzeństwem. Białaczka jest bezpieczna dla ludzi i innych zwierząt. Feliks świetnie dogaduje się z psami. Jest cudownym i ufnym, kilkuletnim kotem.