Studnia WODY ŻYCIA dla Masajów
Studnia WODY ŻYCIA dla Masajów
Nasi użytkownicy założyli 1 226 864 zrzutki i zebrali 1 350 134 443 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Wieści od Zyty: Życie kobiet Masajskich w buszu spod Morogoro jest tak trudne ,że po miesięcznym pobycie do tej pory odpoczywam . Wydawało by się ,że tank rozwiąże sytuację przynajmniej tymczasowo, ale nie ukrywam ,że bez sponsorów tank stałby pusty i był wielkim plastikowym kubłem gracącym przestrzeń. Deszcze nie padają ,jest SUSZA . Obecnie znowu został tank doładowany do połowy tj 2500 l za sprawą sponsora (serdeczne dzięki!!!). TANK to rozwiązanie tymczasowe i nadal trzymające tych ludzi w zależności - nie rozwiązuje problemów masajskich kobiet i dzieci . A ja muszę zawalczyć o prawo pobytu . Zaraz kończy mi się wiza. Zrzutka nadal działa - JEDNAK SĄCZY SIĘ POWOLUTKU, jakby susza dosięgła i tutaj... NIECH TA WODA POPŁYNIE, niech popłynie energia i datki :-) Prosimy pięknie <3 Obiecujemy Wam, że każda przeznaczona złotówka zostanie przeznaczona na pomoc tym wspaniałym ludziom :* Ściskamy Was!!!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani WAŻNE!
z przyczyn mi bliżej póki co nieznanych, podróżniczka Zyta Kołodziej Bukraart rezygnuje z zainicjowanego przez siebie przedsięwzięcia. Mam nadzieję przedstawić Wam powody tej decyzji, motywację lub jej brak. Tymczasem jako osobie zaangażowanej w formalny wymiar tej akcji czyli zbierającej datki, nie pozostaje mi nic innego jak zwrócić wpłacone pieniądze z OGROMNYM PODZIĘKOWANIEM ZA GOTOWOŚĆ DZIELENIA SIĘ I NIESIENIA POMOCY!!!
Zwroty dokonane zostały poprzez zrzutkę, niestety nie we wszystkich przypadkach było to możliwe (nie wiem od czego to zależy, być może od sposobu dokonanej płatności).
W związku z tym, że nie udało się mi skontaktować się z wszystkimi darczyńcami, postanowiłam przekazać pozostałą kwotę (- koszty promocji zbiórki) na zrzutkę o podobnym charakterze, działającą w porozumieniu ze stowarzyszeniem "To help Africa". Oto link tej zrzutki> https://zrzutka.pl/xamap4
Zbieramy pieniądze na zbudowanie studni w masajskiej osadzie, w której głównym problemem jest brak dostępu do czystej, pitnej wody. Woda = życie. Nasz człowiek tam to Zyta, a wraz z nami da radę dokonać rzeczy wielkich!
Dzięki inicjatywie Zyty i pomocy przyjaciół i znajomych mamy już na koncie pierwszy sukces:
poza zrzutka.pl zebraliśmy pieniądze na 5000l. TANK, zbiornik na wodę, który da tymczasowo Masajom dostęp do wody pitnej (deszczówki). Woda, którą obecnie pobierają z zanieczyszczonego źródła nie nadaje się do picia i powoduje choroby skórne.
Akcja pomocy Masajom rozwija się cały czas bardzo dynamicznie, dlatego specjalnie dla Was postaramy się w aktualnościach udostępniać fotki z postępujących prac.
Wszystko zaczęło się od … tak, w tej historii wszystko zaczęło się od Zyty i jej podróży do Afryki
„ W INTENCJI HARMONII NA ŚWIECIE”.
Najpierw Tanzania, Zanzibar – piękne nadoceaniczne plaże, ale duch prowadzi dalej. A to dalej to zetknięcie się z Afryką prawdziwą, która porusza, dotyka i każde czujące Serce nie jest w stanie pozostać obojętnym. Albo się bierze nogi za pas, albo...działa. I za tym odruchem serca poszła Zyta, zarażając entuzjazmem kolejne osoby – w tym nas tutaj, w Polsce. Tak powstaje i rośnie w siłę łańcuch serc, do którego mamy nadzieję też dołączycie. Sięga już z Afryki do Polski, a mamy nadzieję, że to dopiero początek :-)
Zyta jest TAM, w masajskiej wiosce, która zmaga się z niedoborem wody. Wody do picia, wody do mycia, WODY DO ŻYCIA. To dla nas, ludzi zachodniej cywilizacji, czysta abstrakcja. Tak, teoretycznie wiemy, że w Afryce jest problem z wodą, że ogólnie są problemy z wodą, jednak póki co, nam jej nie brakuje. A im brakuje WODY – podstawowego nośnika życia!
Masajowie z osady Mogindo (30 km od Chalinze, 299 km od Dar es Salaam, Tanzania) muszą wodę kupować (przywożona jest w żółtych kanistrach nie wiadomo skąd) lub dźwigać kilka kilometrów wiadra z wodą zaczerpniętą z małego, brudnego bajorka (które raz jest, a raz może go zabraknąć, w zależności od warunków pogodowych).
Zyta działa tam już także na innych płaszczyznach np. problemy z dostępem do odpowiedniej jakości wody doprowadziły do epidemii pewnej choroby bakteryjnej, która dotyka głównie dzieci i Zyta zorganizowała pomoc medyczną. Skutki zostały złagodzone i zaleczone, ale najważniejsze, to usunąć przyczynę problemu. Pomaga Masajom w zakładaniu „szkółek drzew owocowych”, a do tego też potrzeba wody. Panuje tam ogromna bieda, a żywność w sklepikach w najbliższych miasteczkach jest bardzo droga. Równie drogie są narzędzia typu szpadel, gdzie jeden na wioskę to już luksus. Wszystko jest drogie nieproporcjonalnie do możliwości tubylców, dlatego trzeba im pomóc w samoorganizacji.
O pobycie Zyty u Masajów i jej działaniach możecie dowiedzieć się więcej na jej profilu Facebook, gdzie pojawiają się relacje, zdjęcia i filmy. Zapraszamy Was tam serdecznie:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100026079063811
Jednak WODA DO ŻYCIA to większy kaliber – wybudowanie studni to duże i kosztowne przedsięwzięcie – a jednak wierzymy, że możliwe. I że konieczne!
I dlatego właśnie rusza projekt:
!!! STUDNIA WODY ZYCIA !!!
Zyta na miejscu ogarnia sprawy organizacyjne, a my tutaj w Polsce z racji lepszego dostępu nie tylko do wody, ale i internetu – pomagamy w zbiórce pieniędzy na ten dobry i ważny cel.
I prosimy Was o przyłączenie się – wspieranie nas sercem, duchem i materialnie – bo uzbierać musimy 50.000 złotych. Liczy się każda złotówka, każdy gest!
W planie jest:
- odwiert studni
- opłacenie pracowników
- montaż wiatraka pompującego wodę
- zakup sadzonek drzew owocowych
- zapewnienie Masajom lepszego bytu (leczenie, dożywienie, zakup niektórych narzędzi)
Wstępne szacunki opiewają na koszty w wysokości ok. 50.000 i zapewniamy Was, iż każdy pieniądz zostanie dobrze zainwestowany, aby poprawić infrastrukturę i warunki życia Masajów, dając im możliwości i narzędzia, bez naruszania i ingerowania w ich wielowiekowe tradycje i styl życia.
Zapraszamy Was w podróż do Afryki, zapraszamy Was do podzielenia się WODĄ z tymi, którym jej brakuje.
RAZEM DAMY RADĘ!
Zyta Kołodziej Bukra (artystka, malarka, poetka, rzeźbiarka i podróżniczka) działa w Afryce
Emoo (Jina Kamili Molinge N Miombo) – masajski tłumacz, „security” i pomocnik na miejscu
Agata Tołwińska (artystka, nauczycielka Vedic Art i pełnoetatowa mama) koordynuje zbiórkę w Polsce
Paweł Kowalczyk od ponad 20 lat przyjaciel Zyty. (producent muzyczny, wokalista, założyciel wytworni fonograficznej artCONNECTION music) koordynuje zbiórkę w Polsce.
Każdy z nas to wolny elektron, które spotkały się na swojej drodze życia i postanowiły, że wspólnymi siłami pomogą tym wspaniałym ludziom. Powyższa lista może (i mamy nadzieję, że będzie) się wydłużać) :-)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zytko, powodzenia 😊👍
❤️