Majk bez szans na dom - musimy zdiagnozować przyczynę padaczki
Majk bez szans na dom - musimy zdiagnozować przyczynę padaczki
Nasi użytkownicy założyli 1 226 854 zrzutki i zebrali 1 350 077 889 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Od początku roku Majk dostaje nowy lek Phenoleptil - od tego czasu nie miał ani jednego napadu! Leki działają.
Niestety po wyleczeniu przewlekłego zapalenia zatoki klinowej napady były dalej obecne, więc wiemy już na pewno, że Majk ma padaczkę idiopatyczną, po podłożu genetycznym.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Majk jest młodym kocurkiem przebywającym u mnie na tymczasie razem z bratem Spajkiem.
Zostali złapani jako 2 miesięczne kociaki, obaj mieli koci katar i chlamydiozę - byli leczeni bardzo długo, mieli słabą odporność i często zmieniali domy tymczasowe. Od ponad roku są w mojej kociarni.
Niedawno Majk miał pierwszy atak padaczki. To niestety praktycznie przekreśla jego szansę na adopcję, więc najpewniej zostanie już ze mną.
Aby dobrać leczenie i zdiagnozować właściwy rodzaj padaczki konieczne były standardowe badania krwi, badanie na toxoplazmozę, i na kwasy żółciowe.
Konieczne jest też MRI głowy kosztujące około 1900 zł.
W mojej kociarni mieszka w tej chwili 12 kotów, a przez lata uratowałem ich ponad 50. Utrzymuję wszystkie z własnych środków, ale leczenie Majka przewyższa na dany moment mój budżet.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!