Witam nazywam się Bartek i choruję na Stwardnienie Rozsiane. Moje życie zmieniło się gdy w wieku 16 lat usłyszałem diagnozę, świat zawalił mi się w jednej sekundzie, miałem marzenia plany i pomyślałem co teraz, co to za choroba nic o niej nie wiedziałem po prostu się bałem co dalej. Pierwsze lata jakoś dawałem sobie radę raz ja wygrywałem z chorobą dziesięć razy ona, ale byłem twardy i nie poddawałem się. Oczywiście były różne sytuację lepsze i gorsze dni. W chwili obecnej mój stan zdrowia znacznie się pogorszył po 13 latach walki moje ciało odmówiło posłuszeństwa. Pojawiły się problemy z chodzeniem, ubieraniem, jedzeniem, piciem potrzebuję pomocy przy wszystkich czynnościach. Dalej walczę i w tym pomagają mi rodzice i siostra, przyjaciele. Potrzebuję Waszego wsparcia w zakupie nowego wózka żebym mógł spacerować, zawsze lubiłem naturę, zwierzęta, konie. Abym mógł nadal poruszać się poza domem potrzebny mi wózek elektryczny. Proszę Was o spełnienie mojego marzenia .Pozdrawiam Was serdecznie Bartek.