Sokrates -Walka z chłoniakiem typu B
Sokrates -Walka z chłoniakiem typu B
Nasi użytkownicy założyli 1 226 858 zrzutek i zebrali 1 350 097 944 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć!
Jestem Sokrates, piesek w typie rottweilera, i mam 7 lat.
Mieszkam w domku w niewielkiej gminie w powiecie kieleckim (województwo świętokrzyskie).
Dni upływają mi na spaniu na ganeczku i na zabawach moimi ukochanymi piłeczkami. Bardzo lubię spacerki nad miejscową rzeczkę.
Czasem odwiedza nas rodzinka z maltańczykiem Messim, z którym spaceruję po lesie. Przyznam jednak, że przebywanie z Messim wymaga ode mnie nie lada cierpliwości, ponieważ jest pieskiem lękowym, przez co nie jest przyjaźnie nastawiony do mnie, bo jestem duży.
W maju zostałem zdiagnozowany z chłoniakiem typu B. Doskwiera mi w związku z tym szereg dolegliwości, takich jak problemy z układem moczowym, bóle brzucha, przez które nie mogę leżeć ani siedzieć, a potem bolą mnie łapki od nieustannego stania. Nie mam też apetytu, zdarza mi się również nietrzymanie moczu czy bezsenne noce, kiedy męczą mnie nudności.
Mam wspaniałą rodzinkę, która chce mi pomóc w mojej chorobie, jednak wiem, że chemioterapia jest dla nich bardzo kosztowna, dlatego chciałbym Was prosić o wsparcie finansowe dla nich. Mój Pańcio choruje na cukrzycę typu I, co już sporo obciąża domowy budżet. Mieszkamy z dziadkami, którzy są już na emeryturze, nie dysponują więc pokaźnymi oszczędnościami. Dodatkowo nasz domek nie należy do najnowszych i wiele rzeczy wymaga już naprawy bądź wymiany. Jednak teraz priorytetem stało się moje zdrowie. Jak pewnie się domyślacie, wizja długotrwałych, wysokich kosztów spędza wszystkim sen z powiek. Dlatego liczy się każda złotówka…
Niestety, w naszej okolicy nie ma lecznicy dla psiaków takich jak ja, czyli pacjentów onkologicznych. Tak więc do kosztów leczenia dojdą koszty związane z dojazdami. Zgłosiliśmy się po pomoc do przychodni w Onkovet Gliwicach, ponieważ pochodzimy z województwa śląskiego i mamy tam bliskich. Zaproponowano mi cotygodniową chemioterapię o wartości 450 zł, której pierwsza seria, w zależności od tego jak mój organizm zareaguje, potrwa pół roku. Potem częstotliwość wizyt zmniejszy się do dwóch tygodni.
Dziękuję Wam za odwiedzenie mojej zbiórki i zapoznanie się z moją sytuacją.
Jestem wdzięczny za każdą wpłatę i słowa wsparcia.
Trzymajcie się ciepło!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!