Mamy dom, nie możemy go stracić
Mamy dom, nie możemy go stracić
Otrzymuj wsparcie. Regularnie.
Aktualności1
-
🐐 Kozy i kury dla Agandi! Pomóż nam stworzyć samowystarczalny dom 🥚
Opis zbiórki:W Fundacji Agandi każdego dnia dbamy o to, by nasze dzieci miały pełne talerze, zdrowe jedzenie i lepszą przyszłość. Dzięki naszym wspaniałym wolontariuszom mamy już zagrodę i domek dla kóz i kur. Teraz czas na kolejny krok – potrzebujemy zwierząt! 🐐🐓
Dlaczego to takie ważne?
✅ Kozy – dadzą nam świeże, zdrowe mleko, którego nie można kupić w Ugandzie. Jest ono dużo lepsze dla dzieci niż mleko krowie! A przy okazji pomogą nam… kosić trawę! 🌿😄
✅ Kury – zapewnią nam jajka, które są cennym źródłem białka i witamin dla naszych dzieci.
To kolejny krok do samowystarczalności naszego domu! Dzięki tym zwierzętom nasze dzieci będą miały stały dostęp do wartościowego jedzenia, a my będziemy mniej zależni od wysokich kosztów zakupów.
Na co zbieramy?
📌 Zakup kóz i kur 🐐🐓
📌 Paszę i opiekę weterynaryjną na start 🏥
📌 Wszystko, co niezbędne, by zwierzęta miały u nas dobre warunki
Wesprzyj nas!Razem możemy sprawić, że dzieci w Agandi będą miały zdrowe jedzenie prosto z własnego podwórka! Każda wpłata przybliża nas do celu!
📌 Wpłać tutaj: www.zrzutka.pl/agandi - poniżej w ofertach możesz 'zakupić' dla nas kozę lub kurę 🫶🏻🤗
📌 BLIK: 571 007 537
📌 PKO BP: 18 1020 5242 0000 2602 0386 5102
📌 mBank: 59 1140 2004 0000 3202 8531 1123
Dziękujemy za każdą pomoc! Razem możemy więcej! 💛🐐🐓
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Dom Dzieci Agandi – Twoje wsparcie daje im dom i przyszłość
📍 24 780 złotych – tyle miesięcznie kosztuje utrzymanie Domu Dzieci Agandi. To kwota, która zapewnia dach nad głową, wyżywienie, edukację i bezpieczeństwo dla naszych podopiecznych. Kwota, bez której nasze funkcjonowanie jest niemożliwe.
🧡 Dzieci w Fundacji Agandi
To nie są anonimowe liczby. To Jessy, Ritah, Betty, Edward, Mark i wiele innych dzieci, które znalazły tu schronienie. Dzieci, które kiedyś były same, głodne, zapomniane. Dziś mają łóżko, talerz z ciepłym obiadem i szkolny zeszyt. Mają szansę na normalne życie – ale tylko, jeśli uda nam się utrzymać ten dom.
⏳ Nie możemy ich zawieść.
Każdego dnia walczymy o to, by Agandi było miejscem, gdzie dzieci mogą dorastać bez strachu o to, co przyniesie jutro. Ale bez pomocy ludzi takich jak Ty – nie damy rady! Kim jesteśmy?
Fundacja Agandi powstała z jednego pragnienia – by dzieci w Ugandzie mogły mieć dzieciństwo, którego nigdy nie doświadczyły.
Mam na imię Ania i od 2016 roku mieszkam w Ugandzie. Zostawiłam swoje życie w Polsce, by tu, w Mbarara, stworzyć miejsce, które da dzieciom bezpieczeństwo i szansę na przyszłość. Na początku byłam tylko ja – z sercem pełnym nadziei i zapałem, by zmieniać świat, choćby kawałek po kawałku.
Zaczęło się od jednego telefonu z policji – porzucona dziewczynka, maleńka Betty, którą wychowała suczka karmiąca swoje szczenięta. Po niej przyszły kolejne dzieci. Każde miało za sobą ból, opuszczenie, głód i strach. Wiedziałam, że nie mogę ich zostawić. I tak powstał Dom Dziecki Agandi– miejsce, które dziś jest domem dla 30 dzieci.
Każdego dnia walczę o to, by te dzieci mogły być po prostu dziećmi. By nie musiały martwić się o to, czy będzie co zjeść, czy będą mogły wrócić do szkoły. Ale to nie jest walka, którą mogę wygrać sama – dlatego proszę Cię o pomoc.
💛 Jak możesz pomóc?
➡️ Wpłać dowolną kwotę – każda złotówka to krok do zapewnienia dzieciom przyszłości.
➡️ Ustaw wpłatę cykliczną – stałe wsparcie daje nam możliwość planowania i daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa.
➡️ Udostępnij tę zrzutkę – im więcej osób się dowie, tym większa szansa na pomoc!
📌 NUMERY KONT:
BLIK: 571 007 537
PKO BP: 18 1020 5242 0000 2602 0386 5102
mBank: 59 1140 2004 0000 3202 8531 1123
📌 Zrzutka: www.zrzutka.pl/agandi
💡 Historie, które zmieniają życie
👶 Edward – od skrajnego wycieńczenia do pełnego życia
Edward trafił do nas jako noworodek. W środku nocy odebrałam telefon z komisariatu policji – maleńkie dziecko zostało porzucone i potrzebowało ratunku. Był w tragicznym stanie – wychudzony, odwodniony, ledwo oddychał. Prosto z rąk policjanta zabrałam go do szpitala, gdzie przez pierwsze dni walczył o życie. Dziś Edward jest zdrowym chłopcem, uwielbia grać w piłkę i właśnie dumnie stracił swój pierwszy mleczny ząb. To dzięki wsparciu takich ludzi jak Ty!
👧 Bridget i Desire – matka i córka uratowane przed przemocą
Bridget miała 16 lat, gdy została zgwałcona. Urodziła córeczkę Desire, ale jej własna rodzina odrzuciła ją. Trafiła do brutalnego mężczyzny, który znęcał się nad nią i niemowlęciem. Gdy nie miała już gdzie iść, próbowała zostawić dziecko na dworcu autobusowym – nie dlatego, że nie chciała go kochać, ale dlatego, że nie widziała innej opcji. Została uratowana przez przypadkowego motocyklistę i trafiła pod naszą opiekę. Dziś mieszka w naszym domu, a my pomagamy jej stanąć na nogi i stworzyć lepszą przyszłość dla siebie i córki.
👦 Francis – chłopiec z ulicy, który dostał szansę
Francis przez kilka lat mieszkał na ulicy. Jego ojciec przywiózł go do miasta i kazał czekać, ale nigdy po niego nie wrócił. Francis został sam, skazany na strach, głód i tułaczkę. Kiedy go poznałam, nikt nie wierzył, że mogę mu pomóc – nawet kurator, który sugerował, że jedyne, na co chłopiec zasługuje, to kiboko (lanie). Nie zgodziłam się. Nalegałam, aż dostałam dokumenty pozwalające mi przyjąć go do naszego domu. W wieku 12 lat po raz pierwszy poszedł do szkoły – zaczął od pierwszej klasy. Dziś, mimo trudności, idziemy naprzód. Francis robi wspaniałe postępy, jest wdzięczny za każdą pomoc i marzy, by kiedyś zarabiać pieniądze i pomagać dzieciom, które – tak jak on wcześniej – żyją na ulicy.
✨ Potrzebujemy Twojej pomocy!
Nie chodzi tylko o pieniądze – chociaż bez nich nasza codzienna praca byłaby niemożliwa. Szukamy też wsparcia w marketingu, promocji, fundraisingu i prowadzeniu social mediów. Jeśli masz umiejętności, które mogą pomóc nam dotrzeć do większej liczby ludzi – odezwij się!
Szukamy również wolontariuszy, którzy mogliby przyjechać do Ugandy i prowadzić zajęcia dla dzieci, wspierać ich rozwój i pomagać im odkrywać świat. Każda para rąk, każde serce gotowe do pomocy, może zmienić los tych dzieci.
Nie musisz być na miejscu, by pomóc. Możesz wesprzeć nas z każdego zakątka świata. Dołącz do naszej misji i razem twórzmy lepszą przyszłość dla potrzebujących z Fundacją Agandi. 💛
📩 Skontaktuj się z nami: [email protected]
Dziękujemy, że jesteś z nami. To dzięki Tobie ten Dom nadal istnieje. ❤️
Poznaj nas :
*Polka prowadzi dom dla sierot w Ugandzie. Kim jest Anna Małecka-Mutambi? | Dzień Dobry TVN
*Uganda. Polka mówi o prawdziwym obliczu afrykańskiego kraju - WP Turystyka
*Miłość niejedno ma imię - Radio 5
Numery kont do wpłat darowizn na rzecz Fundacji Agandi:
18 1020 5242 0000 2602 0386 5102 (PLN)
83 1020 5242 0000 2602 0386 5193 (EURO)
Kod BIC (SWIFT) BPKOPLPW

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Korzyści płynące ze wsparcia cyklicznego:
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj.
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj. Czytaj więcej
Pomagaj organizatorowi zrzutki jeszcze bardziej!
Dodaj swoją ofertę/licytację - Ty wystawiasz, a środki trafiają bezpośrednio na zrzutkę. Czytaj więcej.
Organizatora:
55 zł
Kupione 9
450 zł
Kupione 3
Cena końcowa
40 zł
Ilość licytujących: 2
Na następną uratowaną kózkę "Muzungu"😉 dla Fundacji i WIELKIEJ ♥️Ani od Papy. Niech żyją i pomagają dzieciakom w spokoju🤗
na kogucika i kurkę - Kulfona i Monikę :)
miętowy kit-kat w ciemnej czekoladzie -
Chusta prosto z Ugandy
licytacja-torba