Ratujmy Matyldę!
Ratujmy Matyldę!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 837 zrzutek i zebrali 1 350 025 936 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Los z niej zadrwił. Całe życie musiała walczyć o siebie i swoje dzieci, które ciągle rodziła. Jej drobne ciałko jest pokryte bliznami. Wreszcie znalazła dom, miała żyć bezpiecznie, w spokoju, najedzona...
Tej choroby bałam się najbardziej. Myślałam, że jeśli nam się przytrafi, to uśpię chore zwierzę, bo nie stać nas na leczenie sięgające często kilkunastu tysięcy zł. Przy kilkunastu przygarniętych zwierzętach, niektórych przewlekle chorych, wymagających specjalistycznej karmy jest nam i tak bardzo ciężko...
Ale jak powiedzieć Matyldzie w oczy, ze ludzie wymyślili sobie coś takiego, jak pieniądze, dlatego nie może już żyć?
Matylda ma ok. 10 lat. u nas jest od maja.
Łapiąc bezdomne psy natknęłam się na stado wygłodniałych, zarobaczonych, zaświerzbionych kotów. W tym 4 kocice z wielkimi brzuchami... Z pomocą lokalnej fundacji udało się je wyłapać i wykastrować. Matylda za parę dni by urodziła. To był koci szkielet z wielkim brzuchem. Przez futerko tego nie widać, ale palcem można było wyczuć każdą kosteczkę... Ciężko dochodziła do siebie po zabiegu, więc została na dłużej u nas, a później już nie miałam serca odwieźć jej w miejsce bytowania.
Czuła się bezpiecznie, była najedzona, przybrała na wadze. Mimo, że była kotem wolnożyjącym, ani razu nie chciała wyjść na dwór.Kilka dni temu poczuła się gorzej... Straciła apetyt, a brzuszek zaczął rosnąć.. Pierwsze badania potwierdziły obecność płynu w brzuchu i pozytywny wynik koronawirusa we krwi.
Badanie płynu z brzucha i analizy krwi potwierdziły zapalenie otrzewnej i bardzo zły stan Matyldy. Przed nami długie i kosztowne leczenie, na które nas po prosu nie stać. Same badania, to prawie 1000 zł, nie mówiąc o kosztach paliwa (codzienne wizyt u weterynarza to 45 km, do tego dojazd na badania do kliniki 90 km, a to dopiero początek). Uwierz, że gdyby było to możliwe, wolałabym po prostu wyjąć te pieniądze z konta i wyleczyć Matyldę, niż prosić Cię o wpłatę... Ale przerasta nas to.
Dlatego błagam, pomóż uratować to małe, zdane tylko na nas życie.Z poniższego paragonu 55 zł to badanie Matyldy.
Oprócz podstawowego leczenia Matylda potrzebuje też odżywek, środków pobudzających apetyt, osłaniających wątrobę, przeciwbólowych, zastrzyków przeciwwymiotnych i kroplówek... Kuracja trwa 84 dni.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dużo zdrówka dla Matyldy..