Dzień dobry Wszystkim dobrym ludziom na tej platformie. Tworzę ją z nadzieją na pomoc od tych z Was, którzy chcieliby wspomóc mojego dziadka w jego aktualnej drodze ku polepszeniu jego stanu i aby mógł stworzyć kilka nowych dzieł.

Dziadek dostał udaru dnia 17.04.2024 będąc w domu, został przetransportowany następnie do szpitala w Śremie, a później do Poznania. Aktualnie przebywa już w domu, gdzie pozostaje pod naszą opieką. Dziadek ma sparaliżowaną lewą stronę ciała, więc niestety nie jest w stanie poruszać lewą ręką, ani nogą. W związku z tym, nie ma na ten moment możliwości, aby poruszał się sam i był niezależny jak przedtem.

Jak widać na załączonych grafikach i linku do filmu z wywiadu dla lokalnej Gazety Jarocińskiej, dziadek jest dość znany w okolicy, głównie ze swoich dzieł, które tworzył do samego końca przed udarem. Jego wystawy są obecne w jego pracowni, na zewnątrz za domem, jak i również w muzeum w Jarocinie. Dziadek aktualnie bardzo przeżywa fakt, że nie może sam kierować samochodem i udać się na jakąś imprezę w okolicy i być wśród ludzi, czy samodzielnie pójść do pracowni i tworzyć.

Na ten moment karmiony jest przez PEGa (dojelitowo), więc dodatkowo nie ma możliwości próbowania potraw jak wcześniej.

Koszty związane z karmieniem, wynajmowanie sprzętu medycznego, czy przeprowadzaniem fizjoterapii 3-4 razy w tygodniu są dość wysokie, stąd serdeczna prośba o pomoc. W najbliższym czasie, dziadek dostanie decyzję, czy kwalifikuje się na pomoc w medycznym ośrodku, gdzie otrzymywałby pomoc przez określony czas. Celem na najbliższą przyszłość jest, aby dziadek był w stanie utrzymywać się samodzielnie na wózku co pozwoli mu przebywać na zewnątrz, chociażby w swojej pracowni i spędzać czas poza łóżkiem.

Edit 05.05.2024

Dziadek niestety nie został zakwalifikowany na przyjęcie do szpitala, aby mógł otrzymać szansę na rehabilitację z tytułu bycia pacjentem szpitala. W związku z tym, wszelakie koszty związane z rehabilitacją będą ponoszone przez nas.

Serdecznie prosimy o jakąkolwiek pomoc.

Serdecznie prosimy o nawet symboliczną złotówkę, która przybliży nas do tego, żeby dziadek mógł znowu poczuć się lepiej.

ENG

Good morning to all the good people on this platform. I am creating it with the hope of getting help from those of you who would like to support my grandfather in his current journey towards improving his condition and so that he can create some new works.

My grandfather suffered a stroke on 17.04.2024 while at home, he was then transported to a hospital in Srem and later to Poznan. He is currently already at home, where he remains in our care. Grandpa has the left side of his body paralysed, so unfortunately he is unable to move his left arm or leg. Consequently, there is no way at this point for him to move around on his own and be independent as before. 

As you can see from the attached graphics and the link to the video of the interview with the local Gazeta Jarocin, Grandpa is quite well-known in the area, mainly for his artwork, which he created until the very end before his stroke. His exhibitions are present in his studio, outside behind his house and also in the museum in Jarocin. Grandfather is currently very much affected by the fact that he cannot drive himself and go to an event in the area and be among people, or go to the studio and create on his own. 

At the moment he is fed through a PEG (enteral), so additionally he does not have the opportunity to try foods as before. 

The costs involved in feeding, hiring medical equipment or doing physiotherapy 3-4 times a week are quite high, hence the heartfelt plea for help. In the near future, grandpa will get a decision on whether he qualifies for assistance in a medical centre, where he would receive help for a limited period of time. The aim for the near future is for grandpa to be able to support himself in a wheelchair, which will allow him to be outside, if only in his studio, and to spend time out of bed. 

We sincerely ask you for even a symbolic zloty to bring us closer to making Grandpa feel better again.