id: 9zxnxj

Zbieramy na operację!

Zbieramy na operację!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 905 zrzutek i zebrali 1 350 237 118 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Cześć! 
Poznajcie mojego przyjaciela - Adriana. Obecnie ma 26 lat. Od wielu lat jego pasją jest podróżowanie po kraju motocyklem. Spełniał się w tym, poznawał ciekawe osoby i piękne miejsca. Niestety 3 sierpnia zeszłego roku nieszczęśliwy wypadek zmienił jego życie o 180°. Zgodnie z orzeczeniem sądu - jego winą było jedynie znalezienie się w złym momencie na wzniesieniu, podczas, gdy sprawczyni wypadku wyprzedzała auta przed zjazdem z pagórka. 
Od ponad roku Adrian walczy o powrót do pełnej sprawności, a przede wszystkim normalnego życia, by móc znów spełniać siebie i swoje marzenia. Dotychczasowe leczenie z Narodowego Funduszu Zdrowia nie przyniosło najlepszych rokowań dla przyszłości Adriana. Minęło tyle czasu, a kość udowa, jak również kość promieniowa nie mają zrostów. Stabilizatory umieszczone w nodze wymagają korekty. Pewnego dnia jeden z lekarzy dał światełko nadziei, dzięki któremu Adrian ma szansę porzucić kule i twardo stąpać po ziemi, łapiąc przy tym za rękę swoją partnerkę i tworząc piękne jutro. Tym światełkiem jest szereg operacji w prywatnym szpitalu. Jak się zapewne domyślacie - nie są one tanie. Trudno pozyskać dodatkowe fundusze będąc niepełnosprawnym fizycznie, szczególnie w dobie pandemii.  
Operacje dotyczyć będą zerwanych oraz pogrubiałych więzadeł krzyżowych, a także więzadeł strzałkowych oraz piszczelowych w prawej nodze. Nie wiadomo wciąż, co z lewą nogą, ponieważ nie mogą zostać wykonane badania rezonansowe, ze względu na obecność stabilizatora przy złamanej kości udowej.

Ponadto, Adriana czeka operacja polegająca na wypełnieniu ubytków niezrośniętych kości: udowej oraz promieniowej. Czeka go również wymiana gwoździa chirurgicznego, służącego stabilizacji kości udowej oraz blachy w lewej ręce.   

Tutaj pojawiam się JA - lojalny i życzliwy od wielu lat przyjaciel Adriana. Jak sami wiecie życie pisze różne scenariusze i również u mnie nie zawsze świeciło słońce, ale zawsze mogłem liczyć na Adriana. Dlatego i on, w tym trudnym czasie może liczyć na mnie, stąd zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie finansowe dla Adriana. Liczy się każda złotówka. Głęboko wierzę w Wasze dobre serca, dzięki którym Adrian na nowo będzie mógł cieszyć się życiem.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 176

preloader

Komentarze 3

 
2500 znaków