Walka z nowotworem złośliwym
Walka z nowotworem złośliwym
Nasi użytkownicy założyli 1 226 955 zrzutek i zebrali 1 350 342 073 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Mam na imię Rafał i w tym roku kończę 23 lata.
Dnia 03 sierpnia 2021 w wyniku badania histopatologicznego usłyszałem zwalającą z nóg diagnozę - nowotwór złośliwy (mięśniakomięsak prążkowanokomórkowy).
Choroba zaczęła się niespodziewanie... głównym objawem były silne bóle głowy, które trwały coraz dłużej a ich przebieg był coraz bardziej intensywny.
Doszło do tego, że w pewnym momencie nie byłem w stanie funkcjonować oraz kontynuować wykonywanej przeze mnie pracy.
Wizyty u specjalistów, przyjmowanie silnych leków nie wpłynęły na poprawę mojego zdrowia. Początkowo podejrzenia kierowano w stronę zapalenia zatok, oczodołu, zębów, lecz badania wykluczały te schorzenia.
Gdy jednak przyszedł czas, że leki przestały działać całkowicie pojechałem z rodziną na SOR do Szpitala Uniwersyteckiego w Olsztynie z nastawieniem, że albo medycy ustalą co mi jest albo rozbiję w tym szpitalu namiot.
Spotkałem się z pozytywnym przyjęciem, zrobiono mi masę badań (O których istnieniu nie miałem dotąd pojęcia) w tym TK głowy.
Kolejnym badaniem był RM głowy z wynikiem: guz nosogardła/twarzoczaszki.
Następnego dnia pobrano materiał do badania histopatologicznego.
Oczekując na wynik badania (około 2 tygodnie) nastawiony byłem pozytywnie, że to na pewno nie nowotwór złośliwy, że mi go wytną i będzie wszystko dobrze i tak dalej...Niestety rzeczywistość była inna i okazało się, że jest to rzadki nowotwór złośliwy, a dokładniej mięśniakomięsak prążkowanokomórkowy twarzoczaszki (nieoperacyjny).
Natychmiast zostałem poinformowany o najbliższych planach leczenia, które zostało podjęte jak najszybciej.
Walkę rozpocząłem chemioterapią w NIO Klinice Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków w Warszawie dnia 09.08.2021.
Dziś jestem już po 8 cyklach chemioterapii, a od początku lutego br. do leczenia dołączono naświetlanie wiązką protonową (Protonoterapię), która w naszym kraju dostępna jest tylko w Krakowie i w moim przypadku trwa 8 tygodni.
Jest to bardziej zaawansowana, dokładna i precyzyjna forma standardowej radioterapii wykorzystywana głównie przy nowotworach umiejscowionych w głowie które są nieoperacyjne, lecz jak każde tego typu leczenie nie jest wolne od skutków ubocznych.
Zrzutkę założyłem w celu poproszenia o pomoc finansową, ponieważ od początku choroby jestem osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku, a orzeczeniem ZUS jestem niezdolny do pracy na czas choroby oraz okresu rekonwalescencji.
Ponoszone wydatki na leczenie tj leki, dojazdy, utrzymanie itd od czasu pojawienia się choroby są znaczne... pochłonęły oszczędności, a moje leczenie będzie długotrwałe.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Mam na imię Rafał i w tym roku kończę 23 lata.
W lipcu ubiegłego roku po badaniu tomografem komputerowym usłyszałem diagnozę - Nowotwór.
Choroba zaczęła się niepozornie... głównymi objawami były silne bóle głowy które trwały coraz dłużej a ich przebieg był bardziej intensywny aż w pewnym momencie nie byłem w stanie kontynuować wykonywanej przeze mnie pracy. Byłem u kilku lekarzy i podejrzenia kierowano w stronę zatok, zębów, oczu lecz badania wykluczały te możliwości. Przyjmowałem dość silne leki przeciwbólowe które co prawda zmniejszały ból, lecz powodowały.. dziwne zachowanie.
Gdy jednak przyszedł czas że i te leki przestały działać pojechałem z rodziną do szpitala Uniwersyteckiego w Olsztynie z nastawieniem, że albo ustalą co mi jest albo rozbiję w tym szpitalu namiot.
Spotkałem się z pozytywnym przyjęciem, zrobiono mi masę badań lecz dopiero ostatnie tj. tomograf komputerowy wykazał diagnozę - Nowotwór.
Następnego dnia przeprowadzono biopsję w celu ustalenia szczegółów nowotworu (Było to najgorsze co przeżyłem w życiu).
Na wynik trzeba było chwilę poczekać, przez ten czas nastawiałem się pozytywnie, że to na pewno nie nowotwór złośliwy, że mi go wytną i będzie okej i tak dalej...Niestety rzeczywistość była inna i okazało się, że jest to rzadki nowotwór złośliwy, a dokładniej mięśniakomięsak prążkowanokomurkowy twarzoczaszki.
Natychmiast zostałem poinformowany o najbliższych planach leczenia które zostało podjęte jak najszybciej.
Walkę rozpoczęła chemioterapia w Centrum Onkologii w Warszawie dnia 09.08.2021
Dziś jestem już po 8 cyklu chemioterapii, a od początku lutego do leczenia dołączono naświetlanie wiązką protonową (Protonoterapię) która w naszym kraju dostępna jest tylko w Krakowie i w moim przypadku trwa 8 tygodni.
Jest to bardziej zaawansowana, dokładna i precyzyjna forma standardowej radioterapii wykorzystywana głównie przy nowotworach umiejscowionych w głowie które są nieoperacyjne.
Proszę o pomoc finansową ponieważ leczenie, leki oraz utrzymanie od czasu choroby pochłonęły oszczędności oraz zostawiły już dość spory deficyt.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia i dużo siły do zwycięskiej walki!!!