Kochani!

Nadia jest bardzo pogodnym i radosnym dzieckiem. Nie sprawia żadnych problemów i stara się każdego dnia z całych sił, aby ciężko pracować nad swoim rozwojem. Niestety los nie był dla niej łaskawy i wystawił ją na ciężką próbę tuż po urodzeniu! :(

Kilka godzin życia zadecydowało, że musi zostać przekazana na Intensywny Oddział Noworodkowy w stanie ciężkim. Zdiagnozowano u niej: wrodzoną cytomegalię (CMV), wzmożone napięcie kończyn z obniżonym osiowo, niewydolność oddechową, wrodzone zapalenie płuc, hipotrofie wewnątrzmaciczną, małogłowie, małopłytkowość, PFo oraz stan po wylewie wewnątrzczaszkowym 4 stopnia! ... i wiele innych...

Wtedy zaczęła się jej prawdziwa walka o życie i prawdziwy koszmar...

Z godziny na godzinę jej stan zaczął być krytyczny i nie było żadnych rokowań...

Wielokrotne przetaczanie płytek krwi oraz samej krwi wiązało się z dodatkowym obciążeniem małego organizmu... Dzielnie o życie walczyła najdłuższe 3 miesiące w szpitalu, podłączona pod różne aparatury, ciągle pod kroplówkami... Wiele godzin ciężkiej rehabilitacji i terapii....

A ona dalej dzielnie walczyła, żeby być z Nami <3

Swoją siłą i wolą walki zaraziła każdego kogo spotykała na swojej drodze! :)

I mogło by się wydawać, że wszystko się ułoży to czas również nie był dla nas łaskawy...

Zmiany po wylewie i ostrym niedotlenieniu oraz niedokrwieniu okazały się być za rozległe i rozwój nie przebiega prawidłowo aż po dzień dzisiejszy.. Nadia otrzymała zaświadczenie za życiem - to co już jest uszkodzone jest nieodwracalne... A o wszelkich nieprawidłowościach mogłabym pisać znacznie dłużej...

I mogłoby się zdawać, że ta na pozór pięknie wyglądająca dziewczynka - nie przeszła, aż tyle!

o jednak ciągle zmagamy się z nieprawidłowościami w rozwoju.

Obecnie mierzymy się z diagnozą przerostu migdałków podniebnych współistniejący z przerostem migdałka gardłowego.

Został zlecony zabieg operacyjny na ich wycięcie w trybie ambulatoryjnym ze względów na uszkodzenia OUN.

a taki zabieg w ramach NFZ trzeba poczekać około 2 lat. Przez ten czas - Nadii stan zdrowia może się znacznie pogorszyć.

W okresie jesienno-zimowym otrzymuje ona nawet po 7 antybiotyków, przerost migdałka może spowodować również znaczne uszkodzenie lub utratę słuchu.

A ona naprawdę już wiele przeszła...

Proszę pomóżcie uzbierać nam na prywatną operację wycięcia migdałków w narkozie, testy na koronawirusa, testy morfologiczne oraz wizyty po operacyjne...

Każda złotówka prowadzi nas do zdrowia Naszej Ukochanej Kruszynki!

My już podpisaliśmy zgodę na zabieg...