id: 8hd5pk

Na leczenie Cześka

Na leczenie Cześka

Nasi użytkownicy założyli 1 227 204 zrzutki i zebrali 1 350 876 776 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Kochani, Czesio bardzo dziękuje za wszelkie odwiedziny, mizianie za uchem i za wielkie wsparcie finansowe, które otrzymaliśmy. Maluch czuje się lepiej, jest coraz żywszy, wita się ochoczo z każdym, śpiewa do domofonu i ma siłę robić dramy pod sklepem, do którego nie może wejść.
    Dziś po wizycie u weterynarza wróciliśmy pełni optymizmu, bo wyniki badań są coraz lepsze i w krwi nie widać już hemolizy, która bardzo go osłabiła. Następna wizyta już niebawem, ale pójdziemy na nią bez strachu.
    Dzięki temu, że zebraliśmy tyle pieniążków, Czesio postanowił się podzielić ze swoimi kumplami w potrzebie:
    - Knedelek, który zbiera fundusze na rehabilitację po zjedzeniu trutki na gryzonie,
    - Pinki, kumpel ze schroniskowej celi, który przez wiele lat oglądał świat zza krat i teraz wysiadają mu tylne łapki (pomóżmy im trochę, bo zbiórka idzie dość słabo! https://zrzutka.pl/48ere7 ), 
    - Moli i Filipek, najwięksi kumple do wieczornych spacerków, którzy jeszcze nie wiedzą, że mamy dla nich wsparcie. :)
    Podziękowania również dla Krzyśka Filipowskiego oraz TOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu, którzy wsparli nas ogromną ilością jedzonka na osłabiony Czesiowy organizm.
    Jesteście wielcy, wszyscy! <3 
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Pod koniec tygodnia Czesiek złapał kleszcza, który niestety okazał się przenosić babesziozę - chorobę wywołaną pierwotniakami, które rozmnażają się w czerwonych krwinkach. Nie było możliwe wykrycie jej w tradycyjny sposób jednak lekarz wdrożył leczenie jeszcze tego samego dnia i wysłaliśmy krew na badanie PCR. Choroba ta bardzo szybko wyniszcza organizm. Czesiek w piątek zaczął tracić apetyt, w niedzielę pod wieczór już musiałam go zanieść po schodach na dwór i wiedziałam, że już w poniedziałek widzimy się z weterynarzem, bo coś poważnego się dzieje. Gorączka, krwotok wewnętrzny, problemy z oddychaniem, zaawansowana anemia, osłabienie, brak apetytu, apatia - takie zmiany zaszły w tak krótkim czasie w jego ciele. Od poniedziałku jesteśmy u weterynarza codziennie, koszty wizyt bardzo obciążyły mój budżet i już dziś nie byłam w stanie opłacić pełnej sumy za wizytę oraz antybiotyki na weekend, a w przyszłym tygodniu czekają nas powtórne badania by ocenić, czy Czesiek potrzebuje transfuzji.
Bardzo prosimy każdego kto może o wpłatę choć małej kwoty, która pomoże nam opłacić opiekę weterynatyjną oraz wszelkie potrzebne rzeczy, które pomogą Cześkowi odzyskać zdrowie i stanąć na nogi. :)
Jeśli stan Czesia się poprawi w najbliższym czasie i zebrane środki przekroczą kwotę leczenia to każda złotówka zostanie przekazana na zakup karmy do wrocławskiego schroniska. 
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 49

 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
 
Kasia
50 zł
 
bożena
18 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
20 zł
 
Dominika Ignatowicz
20 zł
 
Dane ukryte
500 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Maja Jurczak
10 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków