id: 835864

Potrącony, zostawiony na śmierć-rehabilitacja Kota

Potrącony, zostawiony na śmierć-rehabilitacja Kota

Nasi użytkownicy założyli 1 248 694 zrzutki i zebrali 1 408 169 131 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Aktualności4

  • Niestety ZŁE wieści. 

    Rehabilitacja Figaro nie przyniosła żadnych efektów.. Czucie całkowicie zaniknęło z paluszka,pojawił się zanik mięśni w łapce. Rehabilitanci i lekarz weterynarii nie zostawili złudzeń..Trzeba będzie amputować łapkę powypadkowego Figaro. 

    Zabieg amputacji umówiony jest na piątek na godzinę 13:30. Koszt wszystkiego ( wraz z wizytami kontrolnymi i lekami ) to około 1000 zł. Do piątku musimy uzbierać tą kwotę. 

    Przez 2,5 miesiąca miałam nadzieję, że jednak uda się ocalić łapkę kocurka . Tak dzielnie walczył o powrót do pełnosprawności..

    Dziękuję każdemu z osobna kto walczył razem z nami,o każdą wpłaconą złotówkę na ten cel. 

    Figaro po amputacji i rekonwalescencji po zabiegu będzie szukał domu adopcyjnego. Czy ma szansę na adopcję?? Czy ktoś przygarnie go pomimo jego kalectwa? To cudowne,miziaste i wielkie kocisko o wspaniałym charakterze. Zasługuje na najlepszy domek na świecie. Z racji swojego stanu musi być to dom niewychodzący. Obowiązuje umowa adopcyjna,wizyta przedadopcyjna, osiatkowany balkon. 

    Teraz ostatnia misja przed nami- operacja. Czas na uzbieranie pełnej kwoty mamy do PIĄTKU. Pomożecie?

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Poniedziałek popołudnie- telefon. Potrącony kocurek,zostawiony na śmierć w centrum miasta. Sprawca się nie zatrzymał by udzielić mu pomocy,jedna osoba "łaskawie" zdjęła go z drogi i położyła na pobocze. Kot niewidzialny,umiera po cichu obok worków z liśćmi zebranymi z parku. Jest w stanie tylko podnieść głowę,sam leży. Jestem 40 km od miejsca zdarzenia,pędzę by zdążyć przed śmiercią. Znajomy w tym czasie próbuje zabezpieczyć kota który w międzyczasie odzyskał przytomność i ucieka po parku. Dojeżdżam- kot głęboko w żywopłocie w parku. Zdejmuję płaszcz,nurkuję w żywopłot. Po dwóch minutach kot złapany. Pędem do weta. Kocurek otrzymuje imię FIGARO. RTG wykazało złamanie żuchwy. Kocurek krwawi do płuc,ma duszność oddechową. Lewa łapka nie jest złamana,ma uszkodzony nerw w odcinku śródbarkowym. Połamane ząbki,przyspieszone tętno,krwawienie z jamy ustnej. Rokowania bardzo ostrożne,zagrożenie życia spowodowane krwawieniem do płuc. Lekarz podejmuje się zdrutowania szczęki ( druty trzeba usunąć za około 3 tygodnie). Ma oderwany policzek od dziąseł. Doktor założył 3 szwy wewnątrz jamy ustnej. Rachunek do zapłaty -700 zł za jedną wizytę. Wracam do domu pełna obaw o życie Figaro,nie ma pewności czy kotek przetrwa noc. Kot pomimo podania środków przeciwbólowych co jakiś czas wyje z bólu. Tak przez całą noc. Rankiem znowu jedziemy do kliniki. Już wiadomo,że największy kryzys minął. Kotek zaczął samodzielnie jeść. Z racji na operację scalenia szczęki musi przyjmować płynny pokarm. Dostaje również witaminę B na regenerację układu nerwowego. Kolejna wizyta to kolejne 150 zł do zapłaty. W sumie 850 za 2 wizyty w klinice weterynaryjnej. Kotek na dniach musi rozpocząć rehabilitację łapy. U nas oczywiście nie działa żaden gabinet fizjoterapii dla zwierząt. Najbliżej w Szczecinie ( prawie 80 km od mojego miejsca zamieszkania ) są takie miejsca. Rehabilitacja powinna zacząć się jak najszybciej,inaczej grozi kocurkowi AMPUTACJA łapki. Niestety nie stać mnie na taki wydatek,kota trzeba codziennie rehabilitować a koszt jednego dojazdu do Szczecina to 100 zł. Ceny zabiegów ogromne. Nie wiadomo ile czasu kotek będzie musiał być rehabilitowany, wszystko zależy od postępów lub ich braku. W najgorszym scenariuszu amputacja łapki kosztuje około 2000 zł i na to również mnie nie stać ( mam pod opieką kilkadziesiąt bezdomniaków i ogromny dług w klinice za ich leczenie). Jedno jest pewne,muszę rozpocząć tą nierówną walkę. Kot już tyle wycierpiał..Ile warte jest życie kota? Czy damy radę postawić go na łapki?

1s4mvwE66P5s6T16.jpgBSv3bxvC7eSO4gcG.jpgnZwTmR2sYxsSBHsl.jpgrlAHTpsjfGmBkLGs.jpgMt5afIfFWDFMDPui.jpgfOzr7VtsQLO3HZ3B.jpgkyMtyiZ51MJT0P5m.jpgscyCIBNdHyFqu8Xh.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!