Przywróćmy Jagodzie Radość
Przywróćmy Jagodzie Radość
Nasi użytkownicy założyli 1 228 122 zrzutki i zebrali 1 353 072 579 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani !!!
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla mnie oraz mojej córki Jagody, która w tym roku ukończyła 25 lat i pozbawiona została możliwości kontynuowania uczestnictwa w zajęciach organizowanych przez Środowiskowy Dom Samopomocy w Złotoryi, do którego uczęszczała od 2018 roku. W maju zostałam poinformowana przez ŚDS w Złotoryi ,że umowa , która była odnawiana co roku, tym razem nie zostanie podpisana ze względu na brak porozumienia powyższej placówki z Centrum Pomocy Rodzinie w Legnicy , które postanowiło skierować Jagodę do ŚDS Nr 1 lub ŚDS Nr 2 w Chojnowie. Oba ośrodki , kierując się dobrem Jagody odmówiły jej przyjęcia ze względu na brak miejsc i zgody psychiatry pod którego opieką jest moja córka. W związku z zaistniałą sytuacją Centrum Pomocy Rodzinie w Legnicy zmieniło stanowisko i wyraziło zgodę na kontynuację zajęć w ŚDS w Złotoryi. Gdy już sądziłam ,że moja batalia będzie miała szczęśliwe zakończenie , okazało się ,że doszedł kolejny problem związany z dojazdami do ośrodka . Do tej pory Jagoda korzystała z transportu organizowanego przez Urząd Miejski w Chojnowie, ale ze względu na brak w powszechnie obowiązujących przepisach regulacji ,Urząd Miasta odmówił zapewnienia transportu, odsyłając mnie z problemem do PCPR i ŚDS w Złotoryi Niestety wspomniane ośrodki również ze względów technicznych nie mogą mi pomóc.
Na domiar złego niedawno odkryto u mnie chorobę nowotworową i okoliczności, w których się znalazłam utrudniają mi podjęcie leczenia. Zmuszona jestem prawie całą dobę czuwać przy córce, co uniemożliwia mi wyjazd do lekarza lub do szpitala. Również Jagoda pozbawiona zajęć w ośrodku, towarzystwa innych współuczestników oraz terapii , popada w depresję i autodestrukcję. Jedyne co mi pozostaje, żeby nie patrzeć na smutek i cierpienie mojego dziecka , to samodzielnie opłacić transport do ośrodka . Niestety ze względu na ograniczone możliwości finansowe zmuszona jestem prosić Was o wsparcie finansowe , zaś burmistrza i radnych o ponowne pochylenie się nad moim problemem. Jeżeli po kolejnym piśmie, tym razem do Rady Miejskiej ,urząd wyrazi zgodę na sfinansowanie transportu Jagody , wówczas zebrane środki przeznaczę na cele charytatywne dla innych potrzebujących osób.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Pieniądze zebrane na festynie w ALWARO dla Jagody Prusik .Dziękuje
650 z licytacji Marko Poletanovicia + 100 złotych od organizatora zbiórki.
Team lekarki na roślinach
team lekarki na roślinach
Głowa do góry ,będzie dobrze ,musi być dobrze ....