Konrad potrzebuje pomocy po operacji guza mózgu.
Konrad potrzebuje pomocy po operacji guza mózgu.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 818 zrzutek i zebrali 1 350 002 412 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Konrad z Gorlic walczy z guzem mózgu. Potrzebuje naszej pomocy
Od dwóch miesięcy domem dla 13-letniego Konrada Bugno z Gorlic, ucznia klasy ósmej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Stróżówce jest Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie – Prokocimiu. Chłopiec jest po operacji guza mózgu, obecnie w trakcie chemioterapii i rehabilitacji. Żeby wracać do sił i sprawności, potrzebuje naszej pomocy.
Konrad to okaz zdrowia. Młody, wysportowany chłopak. Zawsze uśmiechnięty, otwarty, otoczony grupą przyjaciół. Bardzo lubi jeździć na rowerze i grać w koszykówkę. Chodzi też na treningi brazylijskiego Ju Jitsu i osiąga sukcesy w Małopolskiej lidze tej dyscypliny sportu. Lubi długie spacery z psem, łowienie ryb, pracę w Szkolnym Kole Wolontariatu. Najbardziej jednak kocha góry i zdobywanie szczytów.
Tak było do ostatniego dnia wakacji. Wracał ze spotkania z przyjaciółmi, gdy jego ciało sparaliżował potworny ból głowy, tak silny, że 13-latka momentami pokładał na ziemię, zabierał mu siłę, wywoływał falę łez. Z minuty na minutę było z nim coraz gorzej. Chłopak zaczął tracić kontakt z rzeczywistością. Rodzice wezwali karetkę, a ratownicy natychmiast podjęli decyzję o przewiezieniu go do szpitala. Zapadła decyzja o badaniu tomografem.
Wynik był jak wyrok. Guz mózgu, krwawienie z guza. Liczyła się każda minuta. Konrad już w Gorlicach został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. O trzeciej nad ranem Konrad był już po odbarczeniu krwawienia w głowie. Potem była biopsja i oczekiwanie na wstępne, jeszcze przedoperacyjne wyniki. Te wskazywały jednoznacznie, że chłopiec musi zmierzyć się z nowotworem.
Zapadła decyzja o operacji, którą wyznaczono na 19 września. To wówczas neurochirurdzy z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie usunęli zmianę z głowy chłopca. Operacja trwała blisko siedem godzin. Masywny guz udało się wyciąć niemal w całości. Niemal. By nie uszkodzić nerwu wzrokowego, lekarze musieli zrezygnować z wycięcia całej zmiany.
Właśnie teraz, przyjmując chemioterapią Konrad walczy z kilkoma milimetrami guza, który został przy splocie wzrokowym. 9 października chłopiec odzyskał świadomość. 17 października, kiedy po półtoramiesięcznej przerwie znów powiedział „mamo”. Teraz przebywa na oddziale rehabilitacji onkologicznej. Rozpoczął chemioterapię i intensywną rehabilitację.
Na nowo uczy się przełykać, siadać, pewnie za chwilę – wstawać. Na razie nie mówi. Z najbliższymi porozumiewa się skinieniem głowy na znak potwierdzenia lub zaprzeczenia, albo ściśnięciem dłoni. Na razie może pokonywać szpitalne korytarze na wózku, pod opieką rodziców. Barbara i Janusz nie odstępują od szpitalnego łóżka, dyżurują przy synu na zmianę po kilka dni. Trudno więc w takiej sytuacji wrócić do normalności, do pracy przede wszystkim.
I Konrad i jego bliscy potrzebują wsparcia. Jeśli ich marzenie się spełni i Konrad wróci do domu, konieczna będzie ciągła rehabilitacja, być może na początku nawet dostosowanie domu do potrzeb chłopca.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
[email protected]
Trzymaj się mały .
Jesteś Wielki.
Dasz radę.
Ania i Adik Chmielnik ze wspólnej szkoły♥️
Zdrówka życzę
KONRAD, Basia, Janusz, Ania - trzymamy kciuki. Pozdrówka od Świstaków :-)