Mariusz Nocoń ma 37 lat i mieszka w Zabrzu. Od dzieciństwa zmaga się z zespołem Tourette i zespołem natręctw. Najczęściej objawia się niemożliwym do pohamowania wydawaniem nieartykułowanych dźwięków ale także myślami samobójczymi i samookaleczeniem. W roku 2014 z pomocą Fundacji Tacy Sami z Gliwic udało się zebrać 60 tysięcy zł na operacje wszczepienia stymulatora mózgu. Niestety operacja nie przyniosła oczekiwanych skutków - Mariusz dalej żyje zamknięty w czterech ścianach domu bojąc się nasilenia choroby gdy wyjdzie do ludzi. Próbował już psychoterapii, regularnie zażywa leki przepisane przez psychiatrę- niestety one mają skutki uboczne i zamiast wracać do życia jest coraz bardziej apatyczny i zniechęcony życiem w męczarniach. Szansą na choć trochę lepsze życie może być olejek CBD . Koszt miesięcznej kuracji olejkiem to 2500 zł a Mariusz utrzymuje się z niewielkiej renty. Dlatego prosimy Was o pomoc !