id: 6g7rg7

Potrącony,zostawiony na śmierć,bo to tylko pies?Dla nas to życie!Ratujemy Czarusia!

Potrącony,zostawiony na śmierć,bo to tylko pies?Dla nas to życie!Ratujemy Czarusia!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 767 zrzutek i zebrali 1 349 859 103 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Czaruś trafił w dniu dzisiejszym na kolejne badania, zostało wykonane RTG , podjęliśmy decyzję że zostanie w szpitaliku przy przychodni weterynaryjnej,czeka go operacja oraz amputacja palca 😔

    0SnE9kDOinOSVA98.jpgZPD6ffnV6Un7JLcW.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Potrącony, zostawiony, bo to tylko pies? Dla nas to życie! Ratujemy bo dla nas to żywa istota!


To stało się tak nagle... Wybiegłem na ulicę i nagle zapadła zupełna ciemność...Poczułem ból jakiego nigdy nie zaznałem😔 Nie miałem siły odejść na pobocze, ani schować się w bezpieczne miejsce,tak bardzo bolało. Nie czułem nóg, przeszywał mnie jedynie gigantyczny ból rozrywający całe moje ciało...doczołgałem się do pobocza,zwinąłem się w kłębuszek i leżałem w śniegu,było mi bardzo zimnoEPP1OZOkljmzZ04Z.jpgSamochody mnie mijały, nikt się nie zatrzymał. Chciałem po prostu umrzeć, odejść, zamknąć oczy i pobiec za Tęczowy most, tam już nic podobno nie boli. Zasnąłem z nadzieją, że obudzę się w lepszym świecie. Towarzyszył mi jedynie ból i zimno.

1b3hMxEakVMupiuh.jpgNagle usłyszałem pisk opon, ktoś wysiadł,było ciemno.

Podniosłem główkę i cały czas ten ból... Ktoś z podszedł,zawinął w kocyk wsadził mnie do samochodu...grzecznie leżałem,było ciepło.

Dlaczego tak się mną przejmowali?Siedzieli przy mnie cały czas głaskając, tuląc i całując, poczułem coś w serduszku... Ktoś się o mnie troszczył i martwił. Dziwne uczucie, ale... bardzo miłe. Patrzyłem na nich, chciałem im powiedzieć, żeby się nie martwili, że postaram się wytrzymać, zacząłem wierzyć, że ktoś mnie kocha, mimo że znamy się tak krótko...❤️

g84W90T9rhVY7Cyq.jpgCi Panowie dzwonili i szukali pomocy dla mnie, w końcu powiedzieli: jedziemy do Krasnegostawu. Tam taka fajna Pani Doktor bardzo ostrożnie i delikatnie położyła mnie na stole, dała coś, po czym mój ból był w końcu znośny, zasnąłem... Musiałem zostać w gabinecie,Ci nowi wujkowie bardzo się martwili, choć udawali twardych - my, psy wiemy, co wy, ludzie, czujecie❤️

ZJDp41nIOOzXRwbR.jpgJestem poturbowany -zmiażdżona łapka,krew w uchu,pobity nosek. Nie mogę sam chodzić. Diagnozowanie, leczenie, operacja, to ogromne koszta😔

Wujkowie zadzwoni do cioci czy damy radę mnie ratować bo

maja jeszcze inne psierotki, jest im ciężko, bo są sami z tym wszystkim. Nie chciałem im sprawić kłopotu. To cud, że znaleźli mnie ludzie z ogromnym sercem i będą walczyć o pomoc dla mnie💞

fWjUZfKez9cYEal0.jpgBłagam, pomóżcie mnie postawić na nogi, jestem młody i mam szansę na nowe, lepsze życie, ale przede mną długa droga. Bez Waszej pomocy...nie będę miał tej szansy zacząć nowe życie🙏 

Bardzo, bardzo bym chciał być zdrowy i zamieszkać w takim domku o jakich mi ciocie i wujkowie opowiadali, w takim domku z zabawkami i gdzie będę się mógł przytulać. Bo ja to wiecie, uwielbiam się przytulać do ludzi. Tylko to naprawianie mnie ma bardzo dużo kosztować😔a ciocie i wujkowie nie mają takich pieniążków. Pomyślałem, że może skoro raz już spotkałem ludzi którzy lubią psy i mi pomogli to może takich ludzi jest więcej i mi pomogą🙏Pomożecie mi?

hCVm6Q4j3QiiPe8D.jpgJuż kochany jesteś bezpieczny, już nadeszła pomoc. W lecznicy wstępne badanie,leki przeciwbólowe przeciwzapalne. Dalsza diagnostyka w toku. Myślimy...być może komuś się zgubił? Nie wrócił dziś do domu? To był przypadek że wpadł pod auto...gorsza wersja być może komuś się znudził, być może ktoś go wyrzucił , przerażony biegał za autami, zdezorientowany wpadł pod jedno z nich,ale to tylko pies ...nie warto się zatrzymać nie warto pomóc😭

Wstyd człowieku!Wstyd!

uZaFNXVOvXibTI0Y.jpg Tu zaczyna się nasz osobisty dramat. Bardzo chcemy mu pomóc, dokładnie zdiagnozować i wyleczyć. Jednak mamy ogromny kłopot czy damy radę finansowo😔 Kolejne badania przed nami RTG,diagnoza możliwe że operacja lub w najgorszym przypadku amputacja łapki.


Nie chcemy się poddać, nie my💪Dlatego błagamy o pomoc‼️Nie🙏 dla nas, dla niego, potraktowanego jak rzecz, przedmiot, przy którym, nawet jak został potrącony, nie warto było się zatrzymać. Bo dla tego....kierowcy to tylko pies...🤬

Koszt samego RTG,do tego dalsza kosztowna diagnostyka i w zależności od diagnozy, leczenie, a potem kosztowna rehabilitacja.

Czaruś zasługuje na pomoc,imię nie jest przypadkowe,czaruje spojrzeniem,wola walki i chęcią życia,zaczarował nas od pierwszej chwili a my go pokochaliśmy i będziemy walczyć o kolejne życie 💪‼️


Sami nie damy rady, mimo że bardzo chcemy. W Was, dobrych ludziach, cała nadzieja...💞🦮💞

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 63

 
dominika gajda
8 zł
 
Michał Grabowski
50 zł
 
Mateusz Adamski
10 zł
 
MATELSKI.PL
50 zł
 
Martin Henel
1 zł
 
Tomasz Smorawski
2 zł
 
Aleksandra Majkrzak
10 zł
 
Aleksandra
30 zł
 
Michał Studnicki
5 zł
 
Alledecor
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!