Wsparcie ukraińskich sąsiadów
Wsparcie ukraińskich sąsiadów
Nasi użytkownicy założyli 1 227 021 zrzutek i zebrali 1 350 486 351 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Drodzy! Jak sami widzicie czas w obecnej sytuacji gra największa rolę. Wszystko co do tej pory zrobiłem zrobiłem za swoją kasę. Nie czekałem tylko zacząłem działać. Po prawie dwóch tygodniach wróciłem do domu. Łącznie wydałem 15 498,84.
Na zrzutce mamy już 10k. Jeśli udałoby się zbliżyć trochę do tej kwoty docelowej byłoby mi trochę lżej :-)Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Jeśli znalazłeś się tutaj przez mojego Facebooka, to znasz cała historię. Jeśli nie - koniecznie przeczytaj poniższe informacje.
W ubiegły weekend pojechałem na granicę pomagać w transporcie uchodźców z Ukrainy. Z Warszawy dotarłem do Budomierza. Jedną z moich pasażerek została 14 letnia Irena, której rodzice pracują w pensjonacie w zachodniej części Polski. Widok przerażonych rodziców, którzy witali swoje dziecko po prawie 700km podróży ze mną i wielu godzinach w drodze do granicy był niezapomniany. Szczęście i ludzka tragedia w jednym.
Dało mi to kopa na więcej i utwierdziło w przekonaniu, że wszystkie gesty mają znaczenie. Chcę aktywnie pomagać, ale potrzebuję wsparcia, dlatego jasno i przejrzyście opiszę mój plan działania:
28.02. startuje zrzutka. Robię to tutaj, żeby znajomi mieli wygodny link do wpłat i mogli mnie polecić innym znajomym, ale i Ty możesz mnie wesprzeć! Zbiórka jest otwarta dla wszystkich.
01.03. Z kwoty jaka się uzbiera, do rana zrobię w aptece zamówienie na rzeczy, których na granicy oraz w samej Ukrainie najbardziej brakuje, jak leki dla dzieci czy bandaże. Wieczorem, po kolejnych wpłatach, które jak mam nadzieje będą spływać, kupię kolejne niezbędne w punktach pomocy zaopatrzenie (np. na dzisiaj wiem o brakach pieluch, pokarmów dla dzieci, batonów energetycznych czy kocy termicznych).
02.03. Ruszam na granicę! Podróż odbędzie się 9 osobowym busem, który załatwił mi mój znajomy, Paweł Łępicki (dziękuję!). Upewnię się wcześniej, do jakiego punktu powinienem się udać.
Zrzutkę zamknę w piątek. Przez resztę dni, aż do niedzieli (bo tyle wziąłem urlopu), będę NA BIEŻĄCO REAGOWAŁ NA POTRZEBY TRANSPORTU LUDZI. Jeśli nie wydam wszystkiego na paliwo, zrobię zakupy wedle zapotrzebowania w punktach granicznych.
Kwota do zebrania jest umowna. Im więcej zbierzemy, tym bardziej pomożemy!
Jeśli chcesz śledzić moje poczynania, wejdź na mojego Facebooka - postaram się tam przynajmniej raz dziennie wrzucić jakieś info odnośnie akcji.
Nie musisz mnie dodawać do znajomych - posty będą publiczne :)
Link do Facebooka: https://www.facebook.com/mateusz.mazur.5815
Jeśli nie możesz pomóc - podeślij zrzutkę dalej! To też cegiełka do naszej akcji :)
Pozdrawiam i do zobaczenia z granicy!
Mateusz Mazur
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
wejdźcie na mojego FB :-)
Mati, dobra robota!
Jestem z Tobą 💕