id: 5utv7y

Na powrót do pełnej sprawności

Na powrót do pełnej sprawności

Nasi użytkownicy założyli 1 226 856 zrzutek i zebrali 1 350 082 684 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Zrzutka pod patronatem:

Aktualności3

  • W kwietniu będzie rok od operacji ręki. To czas, w którym pracowałam nad powrotem sprawności mojej ręki poprzez intensywną rehabilitację. To, czego nie dało się przewidzieć to komplikacje, które wystąpiły w procesie leczenia. Każdego dnia wraz z rehabilitantką pracujemy nad tym, aby ręka była na tyle sprawna, abym mogła normalnie funkcjonować. Na tę chwilę sprawność ręki wynosi 50-60 %, a proces rehabilitacji może doprowadzić do sprawności w wymiarze około 90%.  

     

    Komplikacje, które spowalniają proces zdrowienia ręki obejmują zmiany wewnętrzne, między innymi stan zapalny ścięgien oraz występowanie płynu w okolicy operowanej. Równolegle z leczeniem fizycznym musiałam zadbać również o leczenie mojej psychiki, ponieważ wypadek wywołał PTSD (Zespół Stresu Pourazowego). W następstwie zaczęłam korzystać z pomocy psychoterapeuty, która pomaga w powrocie do równowagi psychicznej.  

     

    Żeby móc kontynuować dalsze leczenie i korzystać z pomocy specjalistów, potrzebne są mi środki finansowe. Dzięki nim proces leczenia nie rozciąga się w czasie, a pozwala na regularną rehabilitację i powrót do zdrowia. Zwracam się do wszystkich i do każdego z osobna, o dalsze wsparcie finansowe, które jest mi potrzebne. 

    Połowa drogi za mną, ale dzięki Waszemu wsparciu, jej koniec będzie dla mnie jeszcze bliższy.  

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Proszę o pomoc w powrocie do pełnej sprawności. Chcę normalnie pracować, chcę być osobą samodzielną, chcę pomagać innym.


Kim jestem?

Jestem Alicja. Jestem dorosła samodzielną kobietą. Lubię zwierzaki, lubię opiekować się dzieciakami, jestem zaangażowana społecznie – jako wolontariusz pomagam ludziom w potrzebie. Nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło, że znajdę się w takim miejscu w życiu, że będę musiała prosić o pomoc…


OeBvnFtEBgpp3tew.jpg

Jak to się zaczęło?

W 2022 roku miałam wypadek samochodowy. Uderzyłam mocno głową w kierownice. Przyjechało pogotowie, ale na całe szczęście obyło się bez pobytu w szpitalu.

Po powrocie do domu, po tym jak opadły wszystkie emocje i adrenalina, po uspokojeniu i otrząśnięciu się z szoku poczułam bardzo silny, wprost nieprawdopodobny ból ręki. Ból jakiego nie znałam do tej pory.

Z samego rana oczywiście byłam już u lekarza, który odesłał mnie szybko do ortopedy. Ortopeda bagatelizując sytuację, być może kierując się zawodową rutyną, stwierdził skręcenie nadgarstka. Po trzech tygodniach okazało się, że ręka jest w coraz gorszym stanie… Niestety na poprawną diagnozę było już troszkę za późno.


ojAWOlF2WwzXOx87.jpg


Jak jest teraz?

Po sześciu miesiącach od tego zdarzenia, moja ręka jest już zupełnie niesprawna. Bark ma zdecydowanie ograniczoną ruchomość, mam przykurcze w stawie łokciowym i w palcach. Ale to nie wszystko. Mimo rehabilitacji, mój nadgarstek był w coraz gorszym stanie. Skonsultowałam się z innym ortopedą, gdzie okazało się, że mam całkowite uszkodzenie chrząstki trójkątnej, zakrzep żył powierzchownych.


C35M6X56h7eXXFqX.jpg


Co dalej?

Stoję przed ogromną szansą powrotu do pełnej sprawności. Mogę zostać poddana specjalistycznej operacji ręki, która ma się odbyć w kwietniu w klinice w Warszawie. Niestety nie mogę dłużej czekać, ponieważ każdy kolejny dzień, tydzień, miesiąc to utrata szansy na pełną sprawność. Z tego właśnie powodu nie mogę czekać na odległy termin operacji refundowanej przez NFZ. Jeśli tak będzie, to w moim wypadku operacja może się okazać bezcelowa, bo będzie już dużo za późno.


Sama operacja będzie kosztowała co najmniej 16 000, do tego kosztu dojdzie leczenie pooperacyjne oraz rehabilitacja. Całość myślę, że zamknie się w kwocie 25 000.  Wiem, że dla niektórych taka kwota, nie jest kwotą o którą trzeba prosić, ale dla mnie, przy moich dochodach jest to kwota zaporowa. Gdybym miała jakąkolwiek inną możliwość, to nie prosiłabym o pomoc. Ale teraz proszę – jeśli chcesz mi pomóc w powrocie do pełnej sprawności, wesprzyj moją zrzutkę. Ja naprawdę chcę wrócić do pracy, do pomagania innym, do mojego normalnego życia. 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 125

preloader

Komentarze 8

 
2500 znaków