Leczenie Miłki
Leczenie Miłki
Nasi użytkownicy założyli 1 226 836 zrzutek i zebrali 1 350 025 866 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Miłka jest już po lepszej stronie... tam, gdzie merda stado ogonów...
Miłeczka była niezwykle przyjazna, mądra, ciekawska, jak mało który pies. Targowała się z czasem, jakby wiedziała, że w końcu trafiła na ludzi, których szukała od początku swojej drogi ...
Marta, Maks, wszystko co napiszemy będzie niedość... Pięknie się Miłeczką opiekowaliście, choć od razu tyle na Was spadło... Dziękujemy Wam za to najmocniej.
Dziękujemy także Fundacja Przyjaciele Palucha, która przejęła większość kosztów leczenia Miłeczki. Nie mniej ważna była Wasza finansowa pomoc, którą przeznaczyliśmy na diagnostykę i zakup większości leków. Dziękujemy.
Miłeczko, do zobaczenia w psim niebie. Nie rozrabiaj tam z bardzo i daj czasem znać...
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani! Założyliśmy tą zbiórkę dla kochanej Miłeczki, na jej leczenie, my jej
wolontariusze.
Miłka trafiła do schroniska "Na Paluchu" w lipcu tego roku. Sunia błąkała się gdzieś przy drodze. Zdezorientowanym i bardziej niż mocno zaniedbanym psem, zainteresowała się młoda para, która zabezpieczyła sunię i przywiozła do schroniska. Miłeczka, oprócz widocznych zmian na nosie i uszach, niedowagi i bardzo zaniedbanej sierści, miała też wyczuwalne guzy na podbrzuszu. I nic sobie z tego nie robiła:). W dalszej diagnostyce okazało się, że sunia ma również wyraźne zmiany na śledzionie. Miłeczka czekała w kolejce na zabieg, a my zabieraliśmy ją na niespieszne spacery i widzieliśmy u naszego boku cudowną psią przyjaciółkę, która bardzo lubi kontakt z człowiekiem, jest łagodna, przyjazna i mądra, jak to owczarki .
Sam zabieg okazał się dla Miłki dużym wyzwaniem. Trzeba było usunąć całą śledzionę z rozpadającym się już guzem i jedną z listw mlecznych. Jej stan był poważny. Jednak Miłeczka to dzielna amazonka, nie poddała się i zawalczyła o siebie. A my chcemy zawalczyć o jej zdrowie i lepszy los. Miłka trafi do domu tymczasowego, będzie tam dochodzić do formy i czekać na usunięcie drugiej listwy mlecznej. Koszty mastektomii, wizyt lekarskich po operacji oraz opieki onkologicznej, to niestety duże kwoty.
Guz śledziony okazał się niezłośliwy, ten na listwie mlecznej był nowotworem o średnim stopniu złośliwości, co w porównaniu do prognoz, jest dobrą wiadomością. Niesieni takimi wynikami mamy odważne marzenia - widzimy radosną Miłkę, jak chodzi na spacery do Skaryszaka i goni tam kaczki albo na Polu Mokotowskim kradnie studentom kiełbasę z jednorazowego grilla albo leży po prostu na kocyku, na działce przy kabaczkach. A wszystko to wyczynia jako radosny, najukochańszy pies swoich opiekunów, w własnym domu na zawsze. Ta sunia zasługuje na to jak cholera.
Przyłącz się do naszej zbiórki, nieważne ile możesz wpłacić!! Zostań bohaterem Miłeczeki, dzielnej amazonki z Palucha :)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!