Akcja sterylizacja Kocie Anioły
Akcja sterylizacja Kocie Anioły
Nasi użytkownicy założyli 1 226 925 zrzutek i zebrali 1 350 286 177 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Kolejna kotka po zabiegu sterylizacji, który odbył się 10.12.2021 dochodzi już do siebie
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Ludzie boją się być dobrzy, a my - z bólem serca, powoli przestajemy się dziwić :(
W miejscowościach, w których wszyscy się znają, kojarzą lub przynajmniej mają wspólnych znajomych - wiele informacji roznosi się ,,pocztą pantoflową” z prędkością światła.
Jeżeli w okolicy mieszka rodzina, która posiada sporo własnych kotów, to czy coś zmieni podrzucenie im kolejnych dwóch, pięciu czy siedmiu? Przecież może nawet nie zauważą… To tak nie działa.
Nie można pozwalać i dawać cichego zezwolenia na to, że dając komuś palec, ta osoba zjada rękę aż po łokieć… To już temat na inną dyskusję, musimy skupić się na tym co jest tu i teraz i działać.
Właśnie dlatego, abstrahując od tego jak smutne jest zrzucanie swoich kłopotów na barki innych, nie chcemy zostawić tych ludzi samych sobie.
Zostali z niewysterylizowanymi, przerażonymi kociakami, bo przecież kilkanaście dodatkowych ,,nie zrobi in różnicy”. Zrobiło i to ogromną.
Pewna rodzina z okolic Piaseczna, po tym, jak odmówiono jej pomocy w jednej z państwowych instytucji, zwróciła się do nas.
Wielokrotnie podkreślamy, że nie ma nas bez WAS. Nasze prywatne fundusze często nie wystarczają, ale… czy to ujma na honorze prosić o pomoc, w imieniu kociaków, które - owszem, nie mają problemu z okazywaniem bezwarunkowej miłości, ale nie potrafią mówić za siebie?
Nikt nie nauczy wrażliwości lepiej niż zwierzę.
Wielka szkoda, że ci ludzie, odebrali sobie możliwość tej nauki, podrzucając swoje niewysterylizowane koty rodzinie, której jedynym ,,przewinieniem” jest to, że kochają zwierzaki.
Jak wygląda sytuacja w tym momencie i dlaczego zwracamy się, z ogromną nadzieją, o pomoc?
W okolicy Piaseczna na zabiegi kastracji i sterylizacji czeka około 20 kociaków w rożnym wieku, systematycznie podrzucanych, wyrzucanych jak zużyta ściereczka do kurzu. Podrzucane były często nocą wspominanej tutaj rodzinie.
Taka ilość kociaków, w sytuacji w której, każdy musi przejść zabieg kastracji lub sterylizacji, generuje bardzo duże koszty. Szczęśliwie udało się znaleźć wspaniałego, okolicznego weterynarza, który podejmie się zabiegów za mniejsze kwoty. Mimo wszystko to około 100 (kociaki) i 200 (kotki) złotych. Możliwe, że konieczne będą dodatkowe badania… Niektóre kociaki nie wyglądały dobrze już w momencie trafienia do nowej rodziny - tej, której nikt nie zapytał o zgodę.
Kiedy kociaki będą dochodzić do siebie po zabiegu - musimy zapewnić im cztery kenele, na co również zabrakło nam funduszy. Te, które mamy, są w dalszym ciągu potrzebne, ponieważ pod naszą opieką przebywa obecnie 50 kocich żyć.
Prosimy o wsparcie zbiórki na sterylizację, kastrację, podstawowe badania i szczepienia, a także klatki
kenelowe. Bez Was nie będziemy w stanie pomóc, zawiedziemy nie tylko ludzi, którzy nam zaufali, ale również same siebie…
Proszę, nie pozwólcie na to! Wspólnymi siłami dajmy kociakom nowe życie…
Kiedy uporządkujemy sprawy zdrowotne, będziemy rozglądać się nad domami stałymi. Około 20 kociaków, rożnej płci, w rożnym wieku…Niewykastrowanych, niewysterylizowanych, nierozsądnie rozmnożonych, niechcianych, nie będących nigdy w gabinecie weterynaryjnym… To koszmar, z którego musimy się jak najszybciej obudzić.
Błagamy!
Oczywiście zdjęcia każdego paragonu z lecznicy będą pojawiać się tu regularnie.
Dziękujemy za każdą wpłatę, każdą oznakę zaufania, bo to, w najgorszych momentach, sprawia, że wierzymy, że to co robimy, wspólnie z Wami, ma głębszy sens.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!