Mam na imię Ewelinka i błagam Was o pomoc 🙏.

Od jakiegoś czasu bardzo źle się czułam, miałam nawracające biegunki i chudłam... Bardzo bolał mnie brzuszek 😔 i nie chciałam jeść. Jeszcze 2 mies. temu ważyłam 6 kg a teraz 4550 gram

Mama pojechała ze mną do kliniki, gdzie miałam zrobione badania krwi i USG. Musieli ogolić mi brzuszek 😔. Doktor powiedział, że mam ogromne węzły w brzuszku i pogrubioną śluzówkę jelita cienkiego i grubego. Nie wiedziałam co to znaczy... mówili o różnych chorobach 😔 a ja strasznie cierpiałam... Powiem szczerze, że na 100% nie wiadomo co mi jest... To były moje wyniki z poniedziałku 17 stycznia

Dostałam antybiotyk na zapalenie jelit, probiotyk i specjalną karmę.

Po 3 dniach już troszkę jadłam i w czwartek pojechaliśmy na kontrolę do innej Pani doktor. Znów USG i znów pobieranie krwi na różne badania... Znów czekanie na wyniki 😔, które ciut się poprawiły, bo miałam nieco mniejszy stan zapalny i nie byłam już odwodniona. Mama dawała mi strzykawką wodę.

Minęły 2 tygodnie. Mamy duże rachunki do zapłacenia u doktora... za moje diagnozowanie 😔. KAŻDY TAKI PAKIET BADAŃ, TO PONAD 400 ZŁ A ZA JEDNE ROZSZERZONE MAMY DO ZAPLACENIA ok 750 ZŁ 😭

Podejrzenie jest 3 różnych chorób, które są bardzo trudne do zdiagnozowania i wymagają częstych kontroli.

Obecnie leczona jestem na IBD (nieswoiste zapalenie jelit) i enteropatię bialkogubną. Dostaję zastrzyki, steryd, antybiotyk, probiotyk, pastę przeciw biegunce i białko. Brzuszek jeszcze mnie boli lecz mam większy apetyt.

W poniedziałek muszę znów jechać do doktora i znów te wszystkie badania, by sprawdzić czy jestem leczona w dobrym kierunku, czy obecne leczenie działa.

Mama nie ma juz pieniazków 😔. Dotychczas wydała ok 2 tys 😭, nie wszystko zaplaciła doktorom... Ja, oprócz leków, potrzebuję drogich odżywek, probiotyków i specjalnej karmy.

Błagam wszystkie Człowieki o pomoc 🙏. Mam dopiero 4,5 roku i chcę być zdrowa 😔. Pomózcie mojej Mamie i doktorom mnie wyleczyć 🙏