Walka z rakiem
Walka z rakiem
Nasi użytkownicy założyli 1 254 919 zrzutek i zebrali 1 430 339 022 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Drodzy Przyjaciele Darczyńcy! Po stokroć dziękuję wraz z całą rodziną za Waszą bezcenną pomoc! Jesteśmy wzruszeni i ogromnie wdzięczni, że zrzutka funkcjonuje i umożliwia skuteczne leczenie. Najnowsze wyniki badań pokazały, że rak zatrzymał się. Do kategorii cudu można zaliczyć fakt, że cofnęły się przerzuty odległe. Tata jest w stanie normalnie jeść, dzięki czemu utrzymuje stabilną wagę. Niestety w wyniku powikłań przez silną toksyczność chemioterapii nie może przyjmować pełnego zestawu wlewów, jednak wyniki badań są obiecujące i robimy wszystko, by Tata wciąż miał siłę walczyć z postępującym zmęczeniem i wyczerpaniem organizmu. Raz jeszcze dziękujemy za Wasze wielkie serca! Niech dobroć wróci do Was ze zdwojoną siłą.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Mówią: „Gdzie cierpienie, tam i nadzieja”… U Taty zdiagnozowano raka gruczołowego połączenia przełykowo-żołądkowego HER2+ z przerzutami na węzły chłonne okołoaortalne i szyjne. W obecnej chwili operacja usunięcia raka oraz radioterapia nie są możliwe z powodu rozległych przerzutów na węzłach chłonnych. Jest jednak nadzieja – operacji podjął się profesor z Krakowa. Organizm Taty musi dobrze zareagować na chemioterapię, którą rozpoczął w pierwszych dniach maja. Jak wiecie, chemioterapia nie jest łatwym doświadczeniem, Tata schudł 20 kg, ma problemy z połykaniem i codziennie walczy w potwornym bólem brzucha, którego nie są w stanie uśmierzyć dotychczasowe leki przeciwbólowe. Walczy. Podjął się heroicznego wysiłku, by wygrać. Nie pierwszy zresztą raz – w 2016 i 2018 wygrał z rakiem gruczołowym płuc. Powiedziano nam wówczas, że z tą chorobą przeżywa zaledwie kilka procent. Wierzymy z całą mocą, że tak jak przed laty, tak i teraz wygra z rakiem. Tym razem ośmielam się prosić Was z całego serca o pomoc. Koszty leczenia przekraczają nasze możliwości finansowe. Tata musi przyjmować żywność specjalnego przeznaczenia medycznego oraz posiłki wysokokaloryczne i wysokobiałkowe, kosztowne są również wizyty prywatne i badania dodatkowe, środki pielęgnacyjne przeznaczone do stosowania podczas chemioterapii, koszty dojazdu do szpitala (Tata przebywa w domu i każdorazowo dojeżdża do szpitala pod moją opieką).
Ci, którzy znają mnie i moją rodzinę wiedzą, że Tata jest dla nas całym światem, a w sposób szczególny dla mojego 10-letniego syna, który uwielbia spędzać czas z Dziadkiem. Raz jeszcze proszę wszystkich o wsparcie, również modlitwą. Walczymy o więcej wspólnych chwil i o życie najwspanialszego Człowieka, jakiego znam…
Wsparcia można udzielać za pomocą zrzutka.pl lub bezpośrednio na nr konta PKO B.P. z dopiskiem „walka z rakiem”: 75 1020 1055 0000 9302 0280 1090.
Bardzo dziękuję!
Agnieszka

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Błogosławieństwa Bożego! Jezus Was kocha, rozmawiajcie z Nim, ufajcie Mu, a wszystko będzie dobrze.