Kochani! Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie zrzutki dla pokrzywdzonego przez życie kociego seniora Balu❤️ Kotek został znaleziony dwa miesiące temu w stanie prawie agonalnym - był złapany we wnyki i nie wiemy, ile czasu w nich spędził bez jedzenia i picia. Widać było że dużo przeżył w swoim kocim życiu i nie jedna krzywda go spotkała 😥 

Balu trafił do lecznicy, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy, był tak wyziębiony, że nawet nie dało się zmierzyć mu temperatury. 

Po hospitalizacji został przewieziony do schroniska.

Lecz pomimo najlepszej możliwej opieki jego stan nie poprawiał się.W ogóle nie wstawał, załatwiał się pod siebie, w jedzeniu i piciu był zależny od człowieka ☹️

Wtedy uśmiechnęło się do niego szczęście - nasza wolontariuszka Kasia zabrała go na dom tymczasowy. Otoczony opieką 24/7 Balu zaczął powoli nabierać sił oraz stawiać pierwsze, chwiejne kroki. W międzyczasie przeszedł zabieg kastracji oraz usunięcia wszystkich zębów, po którym nastąpiły powikłania i utworzył mu się w pyszczku ogromny ropień, co spowodowało konieczność wdrożenia antybiotykoterapii.A żeby tego było mało, stwierdzono u niego poważne problemy neurologiczne, uszkodzone nerki i wysoką anemię 🥺

Ogólny stan zdrowia Balu nie jest dobry, lata zaniedbań zrobiły swoje 🫤 Jego opiekunka dokłada wszelkich starań, aby życie Balu było możliwie jak najbardziej komfortowe i bez bólu, ale nie ma co się spodziewać cudów. 

Kotek wymaga dożywotniego podawania leków na anemię i nerki, specjalistycznej karmy renal oraz regularnych wizyt u weterynarza. To wszystko generuje ogromne koszty, dlatego prosimy o pomoc i wsparcie oraz udostępnianie zrzutki ❤️