Kastracja kotów Olsztyńskich czyli urodzinowe prezenkociaki
Kastracja kotów Olsztyńskich czyli urodzinowe prezenkociaki
Nasi użytkownicy założyli 1 226 837 zrzutek i zebrali 1 350 031 725 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć z tej strony Paulina 🤗
Niektórzy pewnie mnie znają bardzo dobrze, dla tych którzy nie zdążyli mnie poznać... Jestem osobą bardzo empatyczną i wrażliwą, nigdy nie odmawiam pomocy. Uwielbiam pomagać, szczególnie tym którzy najbardziej tego wymagają. Na mojej drodze stanął kiedyś malutki kociak 2 miesięczny z rowu, który skradł moje serce i tak właśnie zaczęła się moja historia. Pod własnym dachem udało mi się już uratować i dać "drugie" życie całej piątce. Wszystkie trafiły do mnie po przejściach i bezdomne. Jestem dumna a w zamian dostałam piękną miłość. Od kilku miesięcy też angażuję się w pomoc kotom bezdomnym razem z KOT BEZ JAJ.
Niestety, nie każdemu kociakowi dana jest taka szansa 🥺 Kocia bezdomność - temat nadal jest mało znany, ale jest i jest dużo bliżej nas, niż mogłoby się wydawać. Zapewne właśnie teraz, w Twojej oraz mojej okolicy, jest tam mała koteczka, która jeszcze nawet nie ma roku, a już jest ciężarna. Codziennie walczy o swoje przetrwanie a za chwilę, będzie miała pod opieką kolejne 5 dzieciaków. I co wtedy? Koteczka jeśli się jej uda przeżyje poród w krzakach, a maluchy jeśli też im się uda przeżyją, ale... No właśnie ALE matka może je odrzucić i zostaną same, dwa z nich zostaną upolowane jako pożywienie dla dzikich zwierząt, trzeci będzie ciężko chory i też odejdzie, czwarty i piąty, żyje z mamą. Super szczęśliwa rodzinka, udało im się. Nic bardziej mylnego. Mama za 2 miesiące jest znowu ciężarna a dzieciaki rosną. Minęło pół roku, mama urodziła kolejną 5 a pozostałe 2 ? Co z nimi? Koteczka też jest ciężarna, a jej braciszek został potrącony i w agonii odchodził... Aż w końcu przychodzi ta osoba, która wie jak im pomóc by to skończyć. Przychodzi do nich, zabiera je ze soba i każde z nich jest KASTROWANE, przerywa tę bezdomność.. W idealnym świecie ta koteczką która była ciężarna, przechodzi KASTRACJĘ i uratowaliśmy 11 istnień. Bezdomność jest tak ogromna i szerzy się jak bakterie do potęgi. Nie wspomnę już o szukaniu domów dla takich kociaków. Jak chorują i odchodzą w cierpieniu.. Czemu o tym piszę? Ponieważ, kocham pomagać a te stworzonka właśnie jej potrzebują. Czasem do pomocy wystarczy porozmawiać i przytulić, ale nie tym razem. Ta pomoc wymaga nadkładów finansowych oraz tej osoby która właśnie przyjdzie i przerwie błędne koło.
Niedługo są moje urodziny, 7 sierpnia. W tym roku postanowiłam, że założę zrzutkę i wszystkie środki przeznaczę dla KOT BEZ JAJ na kastrację kotów. Skoro to siódmego a siedem to szczęśliwa liczba, niech stanie się cud. Nie ważne czy jesteś kimś z rodziny, przyjacielem albo jeszcze się nie znamy, możesz mi podarować coś bezcennego - uśmiech i dużo szczęścia w moje urodziny i coś cennego pomóc kotkom. Stąd moja oryginalna zrzutka "Urodzinowe prezenkociaki" ☀️ Zapraszam Cię do dołożenia cegiełki. 😻💚
PS. Jeśli. Cie tu nie ma tu, nie czekaj i wbijaj na KOT BEZ JAJ
Dziękuję, sto lat!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Tyle na dziś mogę. Super pomysł. Powodzenia :*