id: 3fy9e7

Leczenie i rehabilitacja urazu kręgosłupa u bezpańskiego kota

Leczenie i rehabilitacja urazu kręgosłupa u bezpańskiego kota

Nasi użytkownicy założyli 1 226 832 zrzutki i zebrali 1 350 020 965 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Adolfik chce znowu chodzić !


lbb9d89ff3826032.jpeg



Adolf to bezpański dziki kot. 

Pojawił się na moim tarasie w bloku niewiadomo skąd 

1,5 roku temu. 

Od razu było widać że panicznie boi się człowieka! 

Ale głód i potrzeba schronienia się były silniejsze. Na mój widok uciekał daleko i odstraszał mnie syczeniem, ale po chwili wracał, bo wiedział że czeka na niego jedzenie. 

W zimowe mroźne noce czekała na niego budka z ciepłym termoforem pod poduszką. 

Ponad pół roku zajęło nam to, aby choć trochę mi zaufał. 

Prawie codziennie pojawiał się u mnie pod koniec dnia. 

Nie obyło się bez trudności. 

Aby dostrzeć do spokojnego azylu musiał przechodzić przez ogródki innych sąsiadów. 

Z czasem zaczęło im to przeszkadzać. 

Poinformowałam ich że kot jest regularnie odrobaczany i leczony jeśli jest taka potrzeba. 

Mimo to jedyne i bezpieczne przejście na wysokości ok 40 cm zostało szczelnie zagrodzone. 

Jest to jedyna droga do wyjścia na otwartą przestrzeń. Mimo to Adolf pokonywał wysokie płoty, żeby wrócić do domu. 

Sama widziałam jak zsuwał się po kilkumetrowym murze, żeby przyjść i zaznać spokoju. 

Kot doświadczył wiele złego ze strony człowieka. Byłam świadkiem próby łapania i przeganiania go przez dzieci. 

Innym razem wrócił z rozbitą i opuchniętą głową. Najprawdopodobniej było to uderzenie jakimś tępym narzędziem. 

Został przeze mnie wyleczony. 

W połowie lipca Adolfik po dwóch dniach nieobecności pojawił się u mnie na tarasie skulony, otępiały. Nie był w stanie samodzielnie stać. 

Nie zastanawiając się zawiozłam go do najbliższej kliniki bo czas grał na jego niekorzyść. 

Jego stan był na tyle poważny i zły, że jako dziki kot pozwalał lekarzowi i mi wykonywać przy sobie wszystkie czynności. 


nd8de7e97647881a.jpeg

k6aa1a66a044eb6d.jpeg

Było podejrzenie urazu kręgosłupa a co za tym idzie paraliżu. 

I podjęcia jakiejś decyzji..... 

Postanowiłam o niego zawalczyć! 

Kot ma uraz kręgosłupa i uszkodzenie nerek. b6f6cf6a6e092fcc.jpeg

Został w klinice na 3 doby w celu ustabilizowania. Jego stan psychiczny jest bardzo zły. W klinice włączono leki uspokajające, aby zaczął jeść i pić. 

Obecnie Adolfik jest na lekach, jest apatyczny, chodzi bardzo mało i niezgrabnie. 

Będzie kotem nie wychodzacym. Założyłam zbiórkę ponieważ koszty leczenia przekroczyły już moje miesięczne dochody, pracuje na 1/2 etatu. 



b2932097936bc73a.jpeg



Większą część spłaty za leczenie mam odroczoną do 14.08.2022 r. 


p919c35214e8f94b.jpegChciałabym móc kontynuować jego leczenie i rehabilitację oraz zakup stojaka do wspinaczki i siatkę zabezpieczającą na taras żeby mógł funkcjonować i wracać do sprawności ruchowej. 

To młody kociak ma ok. 2,5 roku

Chciałbym żeby cieszył się życiem, bo mimo okropnego bólu jaki musiał czuć ostatkiem sił przyszedł do mnie.

 Jego obecne życie to wegetacja. 


W odpowiednim czasie zostanie przeprowadzony zabieg kastracji.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 16

 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Joanna Dabulewicz
20 zł
 
Alicja Piątkowska
50 zł
 
Płotka
20 zł
 
Ani Vi
50 zł
 
Ew Ka
50 zł
 
Patt
50 zł
 
Ola
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków