id: 3czxfn

Baza na Kośminku- spełnij marzenia dzieci na Święta!

Baza na Kośminku- spełnij marzenia dzieci na Święta!

Nasi użytkownicy założyli 1 228 072 zrzutki i zebrali 1 352 913 884 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Aby przestrzeń dała dzieciom warunki do dorastania,

zachęcamy do wrzucenia „złotówki” do naszej wirtualnej puszki.


Czynsz na najbliższy rok to koszt 12 000 zł,

remont to 4000 zł,

materiały plastyczne i papiernicze to 1000 zł,

3 biurka to 900 zł,

rzutnik to 500 zł,

15 krzeseł to 600 zł,

6 litrów farby (farba ścienna, farba tablicowa, emulsja do drewna) to 400 zł,

szafki podwieszane to 600 zł.


Jesteśmy młodymi ludzmi w wieku 16-25 lat, którzy aktywizują zapomnianą dzielnicę miasta Lublin.


Zaczęło się od wakacyjnego projektu dla najmłodszych mieszkańców lubelskiego Kośminka na zaśmieconym skwerze w środku dzielnicy. Butelki po alkoholu, śmieci to standardowy wygląd miejsca przy Długiej 31. To tam spotkaliśmy się po raz pierwszy z naszymi podopiecznymi i ich rodzinami. Na pierwsze spotkanie w lipcu 2020 roku, o którym poinformowaliśmy za pomocą plakatów na tablicach ogłoszeniowych, przyszło liczne grono dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów. Na kolejne też przychodzili. Wspólnie stworzyliśmy mini ogródek kwietny, organizowaliśmy warsztaty, a skwer stał się miejscem, które każdemu dziecku kojarzy się ze wspólnymi spotkaniami na dzielnicy.


A potem powstała i ona- Strefa Dorastania.

Pisaliśmy projekty, które otrzymywały dofinansowanie. Przez cały sezon letni działo się bardzo dużo. Nawiązaliśmy wiele współprac, poznaliśmy wiele zaangażowanych osób, które stały się dla nas inspiracją, wiele pomogliśmy innym. Skwer przy Długiej 31 tętnił życiem i nie było dnia bez działań. Grupy międzynarodowe, seniorzy, potańcówki, warsztaty, gry, zabawy, edukacja to tylko nieliczne przykłady aktywności, które kierowaliśmy i wciąż kierujemy do naszych podopiecznych.

Pomagamy im w lekcjach, odwiedzając ich w domach, w których często w pokoju, który ma 15m2, mieszka siedmioosobowa rodzina. Nie mają one przestrzeni dosłownie na nic, więc często pomijają edukację w swojej codzienności. Zdarza się, że chodzą głodne, znudzone po dzielnicy, poznając nie zawsze dobre nawyki oraz wpadając w pierwsze kontakty z alkoholem, papierosami i narkotykami. W rodzinie też często przemoc, wyzwiska, obojętność, brak wiary w dzieciaki. Niektóre dzieciaki nie wychodziły poza obszar dzielnicy przez kilka dobrych lat. Często odbieramy kilkanaście telefonów dziennie z prośbą o pomoc, rozmowę, bądż z pytaniami: "Proszę Pani, kiedy "festyn"?".

*festyn, czyli każde spotkanie z ekipą fundacji.

Dzieciaki nie proszą o wiele. Doceniają chociażby spacer z nami. Zdarza się, że proszą o wsparcie psychologiczne. Traktujemy to bardzo poważnie, od razu reagujemy.


A co gdy jest chłodniej na dworze?

Nadal się z nimi spotykamy, mimo że jest już listopad.


Od ponad pół roku szukaliśmy lokalu na bezpieczną przestrzeń dla dzieci i młodzieży, która jest pozostawiona sama sobie. Wszyscy nam odmawiali, bo za głośno, bo dzieci zdewastują, zniszczą. Często słyszeliśmy, że młodym warto pomóc, ale tylko na tych słowach się kończyło. My jako osoby działające może i jesteśmy młodzi, ale chcemy realnie pomóc chociaż jednej osobie. Zależy nam, aby pokazać im, że można inaczej i to nie jest uwarunkowane w żaden sposób.


Po tak długim czasie udało się!

Od 2.11.2021 wynajmujemy lokal, tuż obok naszego stałego miejsca działań, czyli skweru.

Aby ją utrzymać i dostosować dla nich, musimy prosić Was o pomoc, bo bez tego nie ruszymy.


Chcemy to przygotować należycie, wspólnie z naszymi podopiecznymi, aby wiedzieli, że włożyli w to także swoją pracę i czas.

Oni między innymi, będą tworzyli to miejsce. Zależy nam, aby wspierać ich w dorastaniu, bo to trudny czas, w którym sprzymierzeńcy są potrzebni, a my nimi jesteśmy. Pandemia koronawirusa ograniczyła ich możliwości, spowodowała jeszcze większe zaległości w szkole i trudności w nawiązywaniu relacji międzyludzkich.

My jesteśmy ich przyjaciółmi, nieco starszymi, ale wciąż przyjaciółmi.


Oni nam ufają i chcą poznać wspólnie z nami inny, lepszy świat. Dlatego też zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie naszej inicjatywy i pomoc w utworzeniu BAZY dla naszych dzieciaków.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 56

 
Dane ukryte
4000 zł
 
Dane ukryte
777.77 zł
 
Dane ukryte
500 zł
 
Dane ukryte
300 zł
 
Dane ukryte
300 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
250 zł
 
Tomasz
200 zł
 
Dane ukryte
150 zł
 
Jolanta
100 zł
 
Magda W.
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków