To jest brass-band. Zespół dęty. Siedmiu facetów. Rasowo dmuchają w swoje blaszane instrumenty (trąbki, puzony, baryton, suzafon), jeden jest perkusistą. Nagrali płytę, brassowa muzyka imprezowa. Chcesz ich wspomóc w wydaniu albumu? Tu jest okazja!

Materiał na płytę jest nagrany - 8 oryginalnych kompozycji lidera + 1 cover (Don`t Worry, Be Happy) i ... co dalej?

Materiał w trakcie mixu. Na master idzie do Jan Smoczyński Tokarnia Productions. Rozmowy z wytwórniami trwają.

Czyli... czekamy. Czekamy? Tak! Czekamy, ale czynnie! Czekamy na Waszą pomoc, by nagrane brass-dźwięki mogły pójść dalej w świat!

Wspomóż naszą zrzutkę, zerknij na bra$$owe progi po prawej! :) Zapraszamy i do zobaczenia na koncertach!!!

Po BrassSesji w DizzyDizzy Studio:

stoją od lewej: Filip Olecki (reżyser), Marcin Malarz (trąbka), Hubert Kos (reżyser), Szymon Wojdak (baryton studyjny), Piotr Wróbel (suzafon), Maurycy Idzikowski (trąbka), siedzą/kucają od lewej: Maciek Wojcieszuk (perkusja), Bartek Łupiński (puzon), Andrzej Rękas (puzon).

Brass Federacja – rasowy brass-band (zespół dęty). Powstał w 2011 r. i wykonuje aranżacje coverów ze światowej (ABBA, Bee Gees, Bobby M`c Ferrin, także muzyka filmowa), a także z polskiej literatury przebojów (Anna Jantar, Va bank i wiele innych).

Lecz przede wszystkim zespół jednak z pasją trąbi własne kompozycje, przeznaczone na swój brassowy skład. Autorem większości aranżacji i kompozycji, oraz założycielem zespołu jest Piotr Wróbel, puzonista, tubista, który jako dęciakomaniak, skrzyknął do tej brass-formacji swoich znakomitych brass-kolegów. Piosenka o leżeniu,, Blues o Skwarce, co Tłuszczu nie chciała; Brassmen, Tak-Tik - to niektóre tytuły oryginalnych piosenek, bazujące na jazzowo-funkowym stylu, pomieszanym z bogatą improwizacją wszystkich muzyków.

Ostatnio chłopaki także śpiewają!

Jest w brass-bandach jakaś siła – można było by dziś tak zacytować tę piosenkę.

Świetna zabawa podczas koncertów zawsze towarzyszyła i towarzyszyć będzie zarówno publice jak i wykonawcom!

Brass Federacja trąbi i bębni głównie w składzie:

Maurycy Idzikowski, Marcin Malarz - trąbki

Andrzej Rękas, Bartek Łupiński - puzony

Szymon Białorucki – baryton marszowy

Piotr Wróbel – suzafon

Maciek Wojcieszuk – perkusja.

Jak mówi organizator zrzutki Piotr Wróbel w specjalnej wypowiedzi:

O mọ pe Emi jẹ afẹfẹ voodoo ati ki o fẹràn awọn ohun elo afẹfẹ, ni pato awọn tẹnisi - eyi ti mo darapọ mọ ninu ẹgbẹ Brass Federation. A mu 90% ti awọn akopọ mi ati awọn ipilẹ - lẹhin ọdun pupọ ti o yatọ oriṣi - a wọ inu ile-iwe naa ati ki o pa akoko yii kuro ni itan ti ẹgbẹ. Mo gbagbo pe a yoo pade ni awọn ere orin pupọ, awọn igbesi aye ati awọn ipo miiran ti o dara julọ :)

co w tłumaczeniu znaczy mniej więcej:

Wiecie, że jestem dęciakomaniakiem i pokochałem instrumenty dęte, głównie blaszane - które łączę w swoim brass-bandzie Brass Federacja. Gramy w 90% moje kompozycje i aranżacje - po kilku latach różnych grań - weszliśmy do studia i zamknęliśmy ten okres z historii zespołu. Wierzę, że będziemy spotykać się na licznych koncertach, paradach i innych ciekawych sytuacjach :)