Weronika jest w spektrum autyzmu. Jej codzienne funkcjonowanie jest utrudnione przez zaburzenia integracji sensorycznej, zaburzenia mowy, ruchowe i społeczne.

Jesteśmy na początku drogi do lepszego jutra, nie wiemy co przyniesie przyszłość.

Na ten moment Weronika za zapewnione 4 godziny rehabilitacji miesięcznie z WWRD ( rehabilitacja neurologopedyczna, ruchowa, SI i psychologiczno-pedagogiczna). Ciężko jest znaleźć poradnię, która może zaoferować ustawowe 8 godzin miesięcznie.

Udało się uzyskać Orzeczenie o niepełnosprawności, niestety komisja uznała, że Weronika jest stosownie do wieku samodzielna - z czym się nie zgadzamy. Będziemy się odwoływać. Niewykluczone, że będzie nam potrzebna pomoc prawna.

Weronika jest pampersowana, karmiona, myta, ubierana - tych czynności sama nie wykona.

Ciągle zmieniają się potrzeby jeśli chodzi o sprzęt do rehabilitacji - co jestem w stanie zrobić sama to staram się robić - są jednak rzeczy, które trzeba zakupić - jak na przykład huśtawka.

Mamy zalecenie od rehabilitantki ruchowej, żeby pójść na konsultację do ortopedy - ze względu na ułożenie stóp i kolan - mówiła też, że będziemy potrzebować wkładek lub butów ortopedycznych, a jeśli chodzi o kolanka to ona może je nam oklejać Tapy'mi.

Nasze oszczędności wyczerpała droga do diagnozy, którą robiliśmy prywatnie, żeby przyspieszyć możliwość odpowiedniej terapii. Staramy się jak możemy, żeby zapracować na to wszystko, ale brakuje nam doby, dlatego prosimy o wsparcie.

Dziękujemy za poświęcony czas i wszelką pomoc.

Rodzice Weroniki