Poród w domowym zaciszu - poród marzeń
Poród w domowym zaciszu - poród marzeń
Nasi użytkownicy założyli 1 226 929 zrzutek i zebrali 1 350 295 420 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witajcie kochani! ❤️
Na wstępie pozwolę sobie przetoczyć pewny cytat.
„Kobieta powinna rodzić tam, gdzie czuje się bezpiecznie pod dyskretną i czuwającą opieką osób kompetentnych, odpowiedzialnych. Tym miejscem może być typowy szpital, prywatna klinika, dom porodowy, izba porodowa, udomowiona sala porodowa lub własny dom.” - Irena Chołuj „Poród w domu”
My tym razem wybraliśmy własny dom. Stąd też pomysł na założenie tej zbiórki i ogromna prośba o wsparcie z waszej strony kochani, ponieważ w Polsce porody domowe niestety nie są finansowane tak jak w niektórych krajach, gdzie kobieta ma możliwość wyboru gdzie rodzic, a państwo ją w tym wspiera. Koszty są spore, które w pewnej mierze przewyższają nasz domowy budżet.
Poród w domu marzył mi się już od samego początku i to nie nasze widzi mi się tylko bardzo dobrze przemyślana decyzja i multum przygotowań pod wieloma aspektami. Rozmowa z wieloma wspaniałymi ludźmi, którzy takie porody przeżyli, rozmowa z położnymi, ukończone kursy, przeczytane książki i opracowanie planu na różne ewentualności. Będzie z nami cudowna i doświadczona położna ze swoim wsparciem, która będzie czuwać nad naszym bezpieczeństwem i dbać o wszystko ze strony medycznej.
Chociaż pierwszy poród w szpitalu nie wspominam źle to jednak brakowało mi tej intymności, spokojnej atmosfery, przygaszonego światła, długiego kontaktu „skóra do skóry”, był tez stres czy zdążę przed kolejną zmianą, czy jak będzie za długo to czy nie będą chcieli zrobić mi cesarki itd. Tym razem pragnę uniknąć tego szpitalnego pośpiechu, tych rutynowych działań, papierologii. Pragnę urodzić w miejscu gdzie czuje się bezpiecznie,wśród swoich najbliższych, którzy są dla mnie największym wsparciem.
Chce aby mój poród był pełen miłości, pozytywnej energii, w skupieniu i w zaufaniu do własnego ciała i siebie, bez presji obcych mi osób.
Oczywiście nie boje się porodu w szpitalu ale tym bardziej w dobie panującej pandemii myśle, że to zdecydowanie lepsze dla nas wyjście. Nie chce przezywać stresu związanego z wykonywaniem testów, tego czy mój mąż będzie przy nas i czy nie będą chcieli mnie od izolować od córeczki w razie pozytywnego testu.
Wiele kobiet ma za sobą przykre lub wręcz traumatyczne przeżycia związane z porodem w szpitalu. My tez nie jesteśmy w stanie przewidzieć na jaką zmianę trafimy i jak nas potraktują.
Pragniemy aby nasza córeczka przyszła na świat w domu, gdzie od razu powita ją jej starszy braciszek, gdzie będziemy mogli wszyscy razem w spokoju cieszyć się z przyjścia na świat tej małej istotki.
Wierze w siebie, siłę i moc swojego ciała, ono wie co zrobić aby pięknie urodzić. Dlatego proszę was o wsparcie tej zbiórki z całego serca ❤️
Jeżeli dane mi będzie urodzić w domu to będzie to tez również dla mnie kolejne doświadczenie, które w przyszłości będę mogła wykorzystać jako położna bo nią tez chcę kiedyś zostać.
W ramach podziękowania od siebie chce przekazać własnoręcznie robione mydełko, które mogę również wysłać na terenie PL. Proszę napisz do mnie proszę na fb czy instagramie z danymi do wysyłki czy miejscem gdzie mogę je przekazać. Mydełka będą dostępne około drugiego tygodnia marca
Jeżeli jednak nie będziesz chciała/ chciał mydełka oferuje również duchowe wsparcie. Zawsze możesz do mnie napisać aby tak po ludzku porozmawiać,wyżalić się czy wspólnie znaleźć rozwiązanie jakiegoś problemu.
Jeśli nie będzie mi dane rodzic w domu. Pieniążki z danej zbiórki przekaże na szczytny cel o którym oczywiście Was powiadomię.
Każdemu z osobna życzę wszystkiego dobrego! Mnóstwa miłości i dobrej energii!
Niech was Bóg błogosławi!
Paulina ❤️
grafika: Mère&fille
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki !
Dziękuje ❤️
❤️
Dziękuje braciszku ❤️
Nie znam Cię osobiście, ale zobaczyłam Twój post na grupie pd. Trzymam kciuki, żeby się udało i dokładam małą cegiełkę! Powodzenia 💗
Z całego serca dziękuje za wsparcie 💕 Napisz do mnie na Messenger, a w ramach podziękowania wyśle ci mydełko ☺️
Pięknego porodu ❤
Pięknie dziękuje ❤️
Jesteś tak dzielna i odważna jak mało kto ! Ale czego się nie robi by spełniać marzenia !? 🌷🌸Trzymam kciuki Paulinka ❤️❤️
Dziękuje kochana ❤️❤️❤️