Żebym nie straciła dachu nad głową
Żebym nie straciła dachu nad głową
Nasi użytkownicy założyli 1 226 684 zrzutki i zebrali 1 349 398 109 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry,
Jestem Klaudia i mam 24 lata.
Z powodu choroby przez długi czas nie miałam pracy i w pewnym momencie skończyły mi się oszczędności, co zaskutkowało zadłużeniem się.
Pracę udało mi się znaleźć, zaczynam od kwietnia, ale właściciel mieszkania, w którym wynajmuję pokój, nie chce czekać na oddanie długu. Całość to 4000, ale jestem w stanie część zapłacić sama przy pierwszej wypłacie, którą dostanę w maju. Niestety, mój czas kończy się z końcem marca. Potrzebuję zebrać chociaż część, żeby zapłacić do końca miesiąca, możliwe, że wtedy właściciel będzie w stanie jeszcze chwilę poczekać. Niestety, z moich dorywczych prac nie jestem w stanie tej kwoty zebrać, gdyż jeszcze muszę z czegoś żyć i zarobione pieniądze idą na przeżycie.
Będę wdzięczna za każdą pomoc. W ramach odwdzięczenia się mogę też dać obraz od siebie, gdyż od niedawna maluję.
Każda wpłata zwiększy szansę na to, żebym mogła zostać na tym pokoju.
Bardzo dziękuję.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!