ODBUDOWA  BOMBKARNII

Nazywam się Sylwia Bundz, jestem instruktorem artystycznym i ceramikiem. Zbieram pieniądze na odbudowę budynku Bombkarnii  w Parczu koło Kętrzyna, która w nocy 18 stycznia, spłonęła z całym moim wyposażeniem. Bombkarnia działała zaledwie dwa miesiące. Niestety stała się tragedia. Kilka miesięcy ciężkiej pracy oraz serce - wszystko uleciało z dymem. W Bombkarnii prowadziłam zajęcia artystyczne, warsztaty z malowania bombek , warsztaty ceramiczne oraz spotkania ze Świętym Mikołajem. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą jeszcze w tym roku nowa, odbudowana Bombkarnia wypełni się gwarem zadowolonych dzieci ich rodziców i nauczycieli. Bardzo proszę ludzi dobrego serca o wsparcie. Z góry Wam dziękuję.

Moja Bombkarnia to była 150 metrowa hala, w której prowadziłam warsztaty z malowania bombek, zajęcia artystyczne i ceramiczne. W środku budynku znajdowało się wiele bardzo potrzebnych sprzętów: wyposażenie, materiały plastyczne, bombki, koła garncarskie i narzędzia ceramiczne, a także oryginalna, wykonana własnoręcznie przeze mnie oraz moich znajomych artystów świąteczna scenografia. Spalenie się Bombkarnii jest dla mnie wielką tragedią. Poniosłam na zbudowanie tego miejsca duże nakłady finansowe, a przez ten pożar, który wybuchł z niewiadomych przyczyn, (wiele wskazuje, że być może ktoś zły podpalił Bomkarnię, tego też wykluczyć nie można ), straciłam narzędzia pracy, cenne sprzęty oraz miejsce gdzie organizowałam zajęcia dla dzieci. Wszystko było straszne, ktoś o 4.32 rano zadzwonił na 112, była Straż Pożarna, Policja ale Bombkarnia spłonęła doszczętnie. Bardzo Was proszę o pomoc i wsparcie, żeby jeszcze w tym roku nowa Bombkarnia wypełniła się śmiechem wielu dzieci.