Artur ma 32 lata. Niestety nie urodził się zdrowy, od samego początku walczy z ciężką genetyczną chorobą, zanikiem mięśni Werdniga-Hoffmanna. Głównym jej objawem jest powolne zanikanie wszystkich mięśni organizmu. Nigdy nie był w pełni sprawny, nie chodził, nie raczkował, a jego ręce były słabe.
Mimo nieustannej walki i ciągłej rehabilitacji choroba wyniszcza jego organizm. W 2006 roku w wyniku zaostrzenia choroby i problemami z oddychaniem trafił do szpitala, a pobyt zakończył się założeniem rurki tracheostomijnej. Dzięki niej może normalnie oddychać, ale ma ograniczoną mowę. W 2014 roku po kolejnym rzucie choroby i pobycie w szpitalu konieczne było podłączenie do respiratora, z którego korzysta kilkanaście godzin dziennie. Dziś choroba jest tak zaawansowana, że potrzebuje całodobowej opieki i pomocy osoby drugiej przy wszystkich czynnościach życia codziennego.

Prosimy o pomoc w pokryciu kosztów turnusu rehabilitacyjnego, który odbędzie się w sierpniu br. Koszt takiego turnusu wraz z dojazdem i opiekunem to 4 000 zł. Dzięki pomocy fundacji TVN i dobrym ludziom Arturowi udało się uzbierać część kwoty, ale nadal sporo brakuje.
Wyjazd na dwutygodniowy turnus sprawia, że choć na chwilę zapomni o chorobie, a przy okazji znacznie poprawi swoją odporność oraz trochę spowolni postęp choroby, więc wyjazd taki zalecają zarówno lekarz domowy jak i lekarz specjalista.

Skromny budżet domowy Artura nie pozwala na samodzielne opłacenie turnusu dlatego prosimy Państwa o pomoc.