Witam.

Od ponad 10 lat choruję na ZZSK (zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa), co wiąże się z codziennymi bólami kręgosłupa i pozostałych stawów. W maju 2016 roku ból kręgosłupa nie pozwalał mi funkcjonować. Byłem 6 miesięcy na zwolnieniu lekarskim po czym przeszedłem na zasiłek rehabilitacyjny.

W tym czasie stwierdzono u mnie powiększone węzły chłonne w dole pachowym. Po wycięciu i zbadaniu węzłów okazało się, że to przerzuty czerniaka złośliwego. Natychmiast przeszedłem drugą operację w celu wycięcia znamienia na plecach, które okazało się ogniskiem nowotworu.

W kwietniu 2017 roku zostałem skierowany do Centrum Onkologii w Bydgoszczy na chemioterapię. Do dzisiejszego dnia jeżdżę 200 km w jedną stronę co dwa tygodnie aby otrzymać wlew.

Okazuje się jednak,że chemioterapia pogarsza sprawność stawów jeszcze bardziej.

Przepisano mi medyczną marihuanę w celu złagodzenia bólu. Miesięczny koszt zakupu marihuany to 560 zł. Do tego muszę zakupić waporyzator za kwotę około 1300 zł.

Stanowi to dla mnie bardzo duży problem ponieważ każdorazowy wyjazd do kliniki kosztuje mnie kolejne ok. 250 zł.

Dlatego proszę o wsparcie i z góry dziękuję.