Zbieramy na remont domu dla 11 osobowej rodziny, której w ostatniej chwili udało się wyjechać z okolic Mariupola, tuż przed agresją Rosji. 

Aleksander i Walentyna mają 9-cioro dzieci, w wieku od 1,5 do 16 lat.

Przyjechali zostawiając wszystko, co mieli. Teraz próbują na nowo ułożyć sobie życie w bezpiecznym miejscu. Udało nam się wynająć długoterminowo dom pod Warszawą, wymaga on jednak gruntownego remontu. Nie ma w nim bieżącej wody, kanalizacji, prądu, ogrzewania. Wspólnymi siłami rozpoczęliśmy podstawowe prace remontowe, ale potrzebne są środki, żeby doprowadzić dom do stanu nadającego się do zamieszkania. 

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc.

Podziękowanie

Zebraliśmy 12.021 zł. Dziękuję wszystkim darczyńcom, tym, którzy wpłacili pieniądze, tym, którzy dostarczyli wyposażenie dla domu oraz tym, którzy włożyli w remont domu swoją pracę. Efekty Waszego udziału są bardzo wymierne: rodzina zamieszkała w domu, w którym funkcjonuje kuchnia, łazienka, jest ciepło i bezpiecznie, dziewięcioro dzieci ma warunki do nauki i dalszego rozwoju, dostali kilka rowerów, komputer, ubrania. Potrzebują jeszcze wsparcia, które w miarę możliwości będziemy dostarczać, ale mają już za sobą pierwszy etap zamieszkania w Polsce. Przed nimi ciężka praca i nauka, ich chęci i zapał wskazują, że chyba szybko włączą się do normalnego funkcjonowania w naszym społeczeństwie. Niech Bóg ich błogosławi i Was, Drodzy Przyjaciele, niech błogosławi Bóg w Waszych domach i w Waszej pracy. Pastor Janusz Sałaciński