Witam, bardzo mi przykro i niezręcznie zakładać tę zrzutkę, ale nie wiem już co robić. Założyłam ja, ponieważ znalazłam się wraz z moją córką w trudnej dla nas sytuacji. Do tej pory żyłyśmy skromnie ale w miarę stabilnie, az do ostatniego dnia lutego, kiedy z dnia na dzień straciłam pracę. Od tego czasu minęło dwa tygodnie i udało mi się podjąć pracę fizyczną, natomiast wynagrodzenie za 10 dni roboczych plus zasiłek 800+ i alimenty z MOPR nie starczą mi na pokrycie opłat i zakup żywności, żeby przeżyć kolejny miesiąc. Jestem samotną mama 7 letniej córeczki, pracuje od jej pierwszego roku życia, zawsze staram się jakoś stanąć na nogi, mam nadzieję, że tym razem z pomocą dobrych ludzi, równiez się uda. Posiadam całą dokumentację potwierdzającą tę sytuację, również to, że jestem jedyną żywicielką. Robię co mogę, żeby zapewnić jej wszystko, ale to Bardzo trudne. Nie jestem w stanie podjąć pracy na drugi etat, ponieważ córka mocno przeżywa brak mojej obecności (posiadam karte zdrowia oddziału psychiatrycznego, córka wstępnie ma zdiagnozowana depresję) oraz nie mam dla niej opieki. Córka bardzo przeżywa też obecną sytuację, Jestem zrozpaczona, że nie jestem w stanie zapewnić jej spokojnego rozwoju. Bardzo proszę o pomoc i dziękuję za okazaną pomoc wszystkim, którzy mają dobre serce.